Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyroda

Redakcja
Opowiadałem o koloniach nietoperzy, dzięki którym wyremontowano niejeden stary kościół. Dzisiaj będzie o "latających myszach" walczących o całość naszej skóry. Nie muszę chyba mówić, jak komary potrafią zamienić romantyczny spacer nad jeziorem w koszmar, a w krajach o cieplejszym klimacie jedno ukłucie komara może się skończyć fatalną chorobą.

Teraz o naszym wybawcy, czyli nietoperzu. Najmniejszy z nich (a przy tym najliczniejszy i szalenie pospolity), karlik malutki, waży tyle co duża łyżka wody. Rozłożone do lotu błoniaste skrzydełka można zakryć rozłożoną dłonią. Za to apetyt ma nieziemski. Jak wyliczyli chiropetrolodzy - czyli przyrodnicy od nietoperzy - jeden zwierzak może w ciągu jednej nocy upolować tysiąc komarów! Jego kuzyni mają porównywalne łowieckie osiągi, choć uganiają się też za dużymi ćmami. Oto prawdziwy Batman, zbawca ludzkości i obrońca zakochanych par nasłuchujących nocą słowiczych treli. Świat - czy raczej noce - bez nietoperzy byłyby prawdziwym koszmarem.
GRZEGORZ TABASZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski