Jeden z papieży groził palaczom ekskomuniką, bo puszczanie dymka uznał za piekielny obyczaj. Wyniki mizerne. Szwajcarzy zrównali palenie z zdradą małżeńską: więzienie, pręgierz, grzywna. Ciekawe, ile dostawał palący wiarołomca? W Rosji za fajczenie wpierw batożono i rozcinano nozdrza. Pomogło na chwilę, ale oświecony car Piotr I po wyprawie do Europy palenie nakazał jako... dowód wejścia do Europy. Tym razem za niepalenie chłostano i zsyłano. Poskutkowało. Cała Rosja zaczęła palić jak szalona. Walka z nałogiem padła z powodu ekonomii.
Monopol na tytoń i jego sprzedaż dzierży państwo, a to oznacza gigantyczne wpływy. Jejku, czemu za komuny nikt nie rzucił hasła: precz z paleniem, koniec z komuną? I Lechu nie musiałby skakać przez płot i bylibyśmy tacy zdrowi...
GRZEGORZ TABASZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?