Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyroda

Grzegorz Tabasz
Podjąłem mocne postanowienie poprawy. Moje życie będzie ekologiczne. Na pierwszy ogień poszedł papier do drukarki.

Wypatrzyłem produkt z makulatury. Nie-chlorowany, bezpyłowy, z wszystkimi atestami. W przyjemnej dla oka szarej barwie. Przy płaceniu zaczęły się schody.

Najniższa cena netto zaczynała się od dwunastu złotych od paczki z pięcioma setkami kartek. Po doliczeniu podatku VAT (pełna stawka, żadnych ulg dla ekologów) i kosztów transportu suma do zapłaty wyniosła prawie dwadzieścia złotych. Z małym ogonkiem. Transakcja nie doszła do skutku, albowiem firma nie obsługiwała detalistów.

Zaproponowano mi odbiór osobisty, ale wyprawa na drugi koniec kraju nie wchodziła w grę z powodów logistycznych. Ba, ileż to dwutlenku węgla wyemitowałbym podczas podróży! Ciężko być ekologiem na prowincji. Następna hurtownia przyznała mi rabat za zakup całej paczki z pięcioma ryzami. I supercenę: osiemnaście złociszów za paczkę.

Byłem szczęśliwy i dumny jak paw. Do chwili, gdy w markecie trafiłem na promocję papieru z certyfikowanych lasów. 9.90 zł za ryzę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski