I już. Rzecz w kwasach tłuszczowych omega-3. Świat oszalał na ich punkcie, a biznes na modzie zarabia krocie. Krocie to rynek wart miliard dolarów tylko w USA.
Znakomitym źródłem specyfiku są ryby morskie, których coraz mniej. Na dodatek wiele krajów wprowadza ograniczenia w połowach. Hodowane w klatkach łososie norweskie (zdecydowana większość z nich nie ma nic wspólnego z Norwegią) zawierają śladowe ilości kwasów omega-3. To wina diety, gdyż zamiast prawdziwego jedzenia dostają granulowaną paszę. Genetycy znaleźli rozwiązanie: zmodyfikowali lniczka siewnego.
Stara roślina oleista powszechnie uprawiana wieki temu. Popadała w zapomnienie i dopiero genetycy wyciągnęli lniczka z lamusa, gdyż z natury zawiera sporo bezcennych tłuszczy. Po kilku genetycznych poprawkach produkuje omega-3. Takie, jak w rybach. Tanio, szybko. I na grządce. Ciekawe, czy ma rybi zapach?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?