Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przywiązany koń może stać się bardziej agresywny

Łukasz Bobek
Zakopane. Konie na postojach na Krupówkach nie będą jednak przywiązywane. Tak uznał Urząd Miasta po naradzie ze specjalistami.

Jeszcze kilkanaście dni temu władze Zakopanego zapowiadały, że przed wakacjami przy postoju dorożek konnych na Krupówkach pojawi się specjalna balustrada, do której fiakrzy będą przywiązywali swoje konie. Miało to wykluczyć ewentualne wypadki na skutek nieoczekiwanego spłoszenia się zwierzęcia.

- Po spotkaniu z naukowcami z Uniwersytetu Rolniczego, z wydziału hodowli koni, uznaliśmy jednak, że nie będziemy stawiać takiej barierki. Okazuje się bowiem, że przywiązany koń może być bardziej agresywny - mówi Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. Jak dodaje samorządowiec, wcześniej mówili o tym także góralscy fiakrzy.

- Wszystko wskazuje więc na to, że przede wszystkim będziemy selekcjonować konie, które mogą pracować na deptaku. Tak, by były tam tylko te spokojne - wyjaśnia. Urząd chce stworzyć dokładny regulamin dla fiakrów wożących turystów po Zakopanem.

Zmiany w przewozach konnych pojawiły się po wypadku z końca lutego, gdy spłoszony koń pognał, ciągnąc za sobą woźnicę. Fiakier zmarł na skutek odniesionych ran.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski