Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przywileje bez poprawek

Redakcja
Senat przyjął wczoraj bez poprawek ustawę utrzymującą prawo górników do wcześniejszej emerytury. Zgodnie z ustawą, górnicy będą mogli przechodzić na emeryturę po przepracowaniu 25 lat pod ziemią, bez względu na wiek.

Górnik na emeryturze - ciąg dalszy

Senat przyjął wczoraj bez poprawek ustawę utrzymującą prawo górników do wcześniejszej emerytury. Zgodnie z ustawą, górnicy będą mogli przechodzić na emeryturę po przepracowaniu 25 lat pod ziemią, bez względu

na wiek.

   Teraz ustawa trafi do prezydenta, który zgodnie z konstytucją ma 21 dni na decyzję, czy ją podpisać. Ustawa przedłuża też o rok - z końca 2006 r. na koniec 2007 r. - termin obowiązywania obecnych uprawnień do przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Dotyczy to wszystkich grup zawodowych pracujących w trudnych warunkach.

Hutnicy zaniepokojeni

   Wczoraj Sejm odrzucił poprawkę Senatu do innej nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), która zakładała przedłużenie o 2 lata terminu obowiązywania obecnych praw do przechodzenia na wcześniejszą emeryturę - z końca 2006 r. do końca 2008 roku.
   - Jeszcze wczoraj byliśmy przekonani, że możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury dla hutników pracujących w trudnych warunkach będzie przedłużona o dwa lata, teraz już wiemy, że tylko o rok. To budzi nasz niepokój, ale wierzymy, że przed końcem 2007 roku zostaną uchwalone ustawy o emeryturach pomostowych, które zastąpią obecne przepisy - powiedział nam Władysław Kielian z NSZZ Solidarność z dawnej Huty Sendzimira. - Jeżeli emerytury pomostowe nie zaczną obowiązywać od razu po wygaśnięciu obecnych przepisów dotyczących wcześniejszych emerytur, będziemy protestować - zapowiedział. Obecnie możliwość skorzystania przez hutników z wcześniejszych świadczeń dają przepisy o pracy "w szczególnych warunkach".

Zagrożony system?

   - To bardzo niekorzystna decyzja, gdyż utrwala PRL-owskie przywileje emerytalne, tworząc wyrwę w nowym systemie i zachęcając kolejne grupy do takich samych żądań, oraz zwiększa znacząco wydatki państwa w przyszłości, utrudniając tym samym przystąpienie do strefy euro pod koniec tej dekady - tak, o zaakceptowanych przez Sejm i Senat emerytalnych przywilejach dla górników przechodzących na wcześniejszą emeryturę, napisali w swym codziennym komentarzu analitycy Bank BPH. Ich zdaniem zagrożony ma być budowany z mozołem i nie bez błędów oraz pomyłek, składający się z trzech filarów system ubezpieczeń społecznych.
   Najprościej rzecz ujmując, ze składek płaconych do ZUS finansowany jest I filar emerytalny oraz II filar (część składki przekazywana jest do otwartych funduszy emerytalnych). Odrębny system dla górników oznaczałby otrzymywanie pełnej emerytury z FUS oraz dodatkowo z OFE, co nie przysługuje innym ubezpieczonym.
   W obliczeniach dotyczących funkcjonowania I filara brano pod uwagę zmiany dotychczasowego systemu przechodzenia na wcześniejsze emerytury (korzystnego dla niektórych grup zawodowych) na tzw. emerytury pomostowe, które miały zacząć obowiązywać od 2007 roku. Dodatkowe koszty (związane z przedłużeniem funkcjonowania obecnych zasad) spowodują konieczność zasilenia Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dodatkowymi pieniędzmi. Można to zrobić w formie budżetowych dotacji (co wymagałoby zwiększenia podatków lub ograniczanie wydatków na inne cele) lub poprzez zwiększenie wymiaru składki na ZUS. W jednym i drugim przypadku wszyscy składaliby się na finansowanie przywilejów wybranych grup zawodowych.
   Jakie koszty niosą zmiany w systemie emerytalnym, czyli przedłużenie możliwości przechodzenia na wcześniejsze emerytury? Ministerstwo Polityki Społecznej wyliczyło, że uchwalone przez Sejm rozwiązania emerytalne dla górników będą wymagały dotacji z budżetu, która w 2010 r. wyniosłaby ponad 2,9 mld zł, w 2015 - ponad 7,6 mld zł, w 2020 - ponad 10,5 mld zł, w 2025 - 8,8 mld zł, a w 2030 - prawie 6 mld zł. Z takimi wyliczeniami oczywiście nie zgadzają się górnicy, twierdząc, że średnia życia górnika na emeryturze jest stosunkowo niewysoka, co powoduje, że wydatki z funduszu ubezpieczeń społecznych nie będą tak duże, jak to wylicza rząd.
(DER, PAP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski