Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PSG pokonało Chelsea mimo afery w klubie

Jerzy Filipuk
Piłkarska Liga Mistrzów. Wygrała też Benfica. Zenitowi strzeliła bramkę już w doliczonym czasie gry. Dzisiaj Wojciech Szczęsny będzie próbował zatrzymać gwiazdy Realu Madryt.

Wczoraj rozpoczęła się faza pucharowa LM. W jednym z hitów 1/8 finału tych rozgrywek Paris Saint Germain wygrał u siebie z Chelsea Londyn 2:1.

Oba zespoły spotkały się w fazie pucharowej LM już po raz trzeci z rzędu. W 2014 roku lepsi byli „The Blues” (1:3 i u siebie 2:0), rok później paryżanie (1:1 i na wyjeździe po dogrywce 2:2).

Jesienią w fazie grupowej obaj rywale świetnie spisywali się w defensywie: PSG straciło tylko jednego gola, Chelsea - trzy. Wczoraj kibice na pierwszego gola czekali do 39 minuty.

Paryżanie od początku meczu ruszyli do ataku, ale brakowało im skuteczności pod bramką rywali. Thibauta Courtoisa próbowali pokonać m.in. Marco Verratti, Angel Di Maria i Zlatan Ibrahimović. W końcu ten ostatni uderzył z wolnego i piłka po rykoszecie od Johna Obi Mikela wpadła do siatki obok Courtoisa.

PSG praktycznie już zapewnił sobie obronę tytułu w lidze, a Chelsea nie ma na to szans. By uratować sezon, chce powalczyć w LM. Do meczu w Paryżu przystąpiła po 11 spotkaniach bez porażki. Nie załamała się straconym golem i tuż przed przerwą, po rzucie rożnym i zagraniu głową Diego Costy, Obi Mikel doprowadził do wyrównania.

W drugiej połowie obie drużyny miały okazje do zmiany wyniku. Strzał Lucasa i rzut wolny Di Marii obronił Courtois, a „główkę” Ibrahimovicia zablokował jeden z rywali. Z kolei uderzenie Diego Costy odbił nogą Kevin Trapp. W 78 min wynik ustalił Edinson Cavani, który 4 min wcześniej zmienił Lucasa.

W PSG nie zagrał Serge Aurier, odsunięty przez klub od pierwszego zespołu z powodu obraźliwego wpisu na aplikacji społecznościowej Periscope na temat... trenera Laurenta Blanca i bramkarza Salvatore Sirigu.

W drugim wczorajszym meczu Benfica Lizbona pokonała na własnym boisku Zenit Sankt Petersburg 1:0 po strzale Jonasa dopiero w doliczonym czasie gry.

Dziś Roma - z Wojciechem Szczęsnym w bramce - podejmie Real Madryt. Polak w piątkowym meczu ligowym (3:1 z Carpi) nie miał zbyt wiele pracy, nie zwinił przy straconym golu, często pokrzykiwał na kolegów, stojąc w deszczu.

Tym razem może oczekiwać... gradu strzałów Cristiano Ronaldo (nie zdobył gola poza Madrytem od 29 listopada!), Karima Benzemy, Jamesa Rodrigueza, Luki Modricia i ich kolegów (nie zagrają tylko kontuzjowani Pepe i Gareth Bale). Choć więcej szans przyznaje się Realowi, trener Romy Luciano Spalletti twierdzi, że dwumecz nie ma faworyta. - Mamy po 50 procent szans na awans - mówi. I dodaje: - W ostatnich meczach nie prezentowaliśmy spektakularnej gry, ale dawaliśmy z siebie wszystko. Nie będę zaskoczony, jeśli będziemy walczyć do 95 minuty rewanżu i awansujemy.

Rzymianie z ostatnich 13 meczów, licząc wszystkie rozgrywki, przegrali tylko jedno. „Królewscy” potracili punkty w La Liga, ale w LM grali jak z nut (5 zwycięstw i remis, gole: 19-4).

Real od 27 lat nie potrafi jednak wyeliminować włoskiej drużyny w europejskich pucharach. cztery razy zatrzymał go Juventus, dwukrotnie Milan, a po razie Torino i (w 2008 roku) Roma.

- Dla mnie przeszłość to przeszłość. Ja muszę patrzeć do przodu, patrzeć na to, co możemy zrobić, żeby awansować - mówi trener Realu Zinedine Zidane.

W drugim dzisiejszym meczu Gent podejmie Wolfsburg. Belgijski zespół w fantastycznym stylu zadebiutował w LM, awansując do fazy pucharowej, choć po pierwszych trzech meczach w fazie grupowej miał tylko punkt na koncie. I ma szansę wyeliminować „Wilki”, które teraz prezentują słabą formę.

Atutem Gentu jest własne boisko, na którym w LM pokonał Valencię 1:0 i Zenit St. Petersburg 2:1 oraz zremisował z Olympique Lyon 1:1. Wolfsburg z 10 wyjazdowych meczów w Bundeslidze wygrał jeden, a w LM na stadionach rywali zwyciężył tylko raz (z CSKA Moskwa 2:0).

Wyniki

Paris Saint Germain - Chelsea Londyn 2:1 (1:1), Ibrahimović 39, Cavani 78 - Obi Mikel 45+1. Benifca Lizbona - Zenit Sankt Petersburg 1:0 (0:0), Jonas 90+1 .

Dziś: Roma - Real Madryt, Gent - Wolfsburg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski