Zawody w Szarowie
Ze swoimi czworonogami w roli obserwatorów przybyło także wielu innych właścicieli tych ras. - To sport dopiero raczkujący w Polsce, choć organizowany na całym świecie, a wywodzący się z wyścigów psich zaprzęgów. Główna konkurencja weight pulling to przeciąganie ciężarów umieszczonych na wózku jadącym po szynach. O zwycięstwie decyduje uciągnięta przez psa wielokrotność masy jego ciała - powiedział nam przewodniczący krakowskiego klubu International Dog Breeders Assosation (IDBA) organizującego zawody Paweł Masłowski. Sędziowali: Grzegorz Budziński i Rafał Paś. Nie do uwierzenia, ale np. rekordem życiowym suczki Busy ze Słowacji ważącej 24 kg jest w weight pullingu 2,5 tony! - Ona uwielbia takie zawody. To po prostu jej natura. Ten rekord osiągnęła, ale na betonowym podłożu. Tu psy biegną po trawie, jest po deszczu, ślisko, więc nie spodziewam się, by powtórzyła ten sukces - powiedział nam właściciel Busy Josef Krajc.
A jak wyglądają zawody psich siłaczy? Pies po prostu ciągnie wózek, a właściciele zachęcają go do tego na ulubione aporty czworonoga, np. piłki, gumowe zabawki czy szmacianki. Jeśli w odpowiednim czasie i na odpowiednią odległość czworonogowi nie udawało przesunąć wózka, pomagano mu w tym (oczywiście po niezaliczonej próbie), by zwierzę mogło się cieszyć. Wszystkie psy były nagradzane za wysiłek pieszczotami opiekunów. - W weight pullingu wykorzystuje się naturę psów tych amerykańskich ras często niesłusznie i krzywdząco uznawanych za zbyt bojowe, a nawet za krwawe bestie. Zawsze zachowanie psa zależy od mądrego postępowania właściciela i odpowiedniej tresury. I co cały czas trzeba podkreślać, w tych zawodach psich siłaczy liczy się przede wszystkim ich dobro i zabawa. By w nich uczestniczyć, pies musi mieć ukończone 16 miesięcy. Startuje w odpowiedniej uprzęży z plastycznymi ochraniaczami, a trening zaczyna się wówczas, gdy zwierzę ma już w pełni ukształtowaną tkankę mięśniową i kości - dodał Paweł Masłowski. 22 sierpnia w Skale odbędą się organizowane przez IDBA mistrzostwa Polski w weight pullingu.
Zawody w Szarowie były punktowane w rankingu ogólnopolskim. Towarzyszyły im pokazy tresury przygotowane przez Szkołę Szkolenia Psów "RRAGNARR" z Zawiercia. Zwyciężczynią niedzielnych zawodów została Super Lady Tomasza Śliwińskiego z Białegostoku, przed Busy Josefa Krajca i Dreadem Jakuba Sołowieja z Gliwic. W nagrodę psy otrzymały zapasy wyśmienitej karmy na co najmniej pół roku, a ich właściciele cenne nagrody rzeczowe ufundowane przez sponsorów i organizatora.
Tekst i fot. (WR)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?