Fot. Robert Gąsiorek Maciej K. przez ponad dwie godziny składał wyjaśnienia przed sądem. Nie przyznaje się do żadnego stawianego mu zarzutu
W Sądzie Rejonowym w Dąbrowie Tarnowskiej rozpoczął się proces przeciwko Maciejowi K. Oskarżony jest o znęcanie się nad swoimi psami i uszkodzenie aparatu fotograficznego przedstawiciela stowarzyszenia Pogotowie dla Zwierząt.
Maciej K. przez ponad dwie godziny składał wyjaśnienia przed dąbrowskim sądem, odpierając prokuratorskie zarzuty. W akcie oskarżenia śledczy opisują, że mieszkaniec Żabna znęcał się nad dwoma dorosłymi psami rasy golden retriver i labrador oraz sześcioma szczeniakami rasy border collie. Dorosłe zwierzęta miał uderzać ręką i różnymi narzędziami po głowie i innych częściach ciała, a także straszyć, przez co psy panicznie bały się człowieka. Ponadto w akcie oskarżenia można przeczytać, że przetrzymywał szczeniaki w chłodzie. Młode psy miały liczne rany na skórze, cierpiały na biegunkę, a w ich sierści roiło się od wszołów oraz jaj tych pasożytów.
Czytaj więcej:
- szokujące szczegóły tej bulwersującej sprawy;
- jak tłumaczy się Maciej K.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.