Fot. archiwum organizatorów
"Koncept wystawy opiera się na współczesnym odczytaniu Tybetańskiej Księgi Umarłych. Ten starożytny tekst potraktowałam jako "przewodnik"- - po matrycy umysłu. Podróż do wnętrza jest oparta na moich osobistych doświadczeniach, jak i na wykładni Carla Gustava Junga, który wskazał jak odczytywać ten archetypiczny tekst" - pisze sama artystka.
To nie wszystko. Tybetańskie dziedzictwo zawarte w Tybetańskiej Księdze Umarłych, tybetańska sytuacja polityczna, o której świadczą narastające dramatyczne przykłady samospaleń pozwalają tej wystawie mówić współczesnym językiem. (ŁUG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?