Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Świata na Wielkiej Krokwi w 2017 roku poważnie zagrożony

Andrzej Stanowski
Czy kibice będą mogli nadal emocjonować się skokami w Zakopanem?
Czy kibice będą mogli nadal emocjonować się skokami w Zakopanem? Fot. Anna Kaczmarz
Skoki narciarskie. W Zurychu obradowała komisja kalendarzowa FIS i Zakopane nie znalazło się we wstępnym kalendarzu na sezon 2016/2017. W programie jest jeden konkurs 12 stycznia w Wiśle.

Taka decyzja władz FIS to pokłosie tego, że certyfikat Wielkiej Krokwi wygasa z końcem 2016 roku. Od trzech lat mówi się o potrzebie modernizacji zakopiańskiej skoczni i na słowach się tylko kończy. Z powodu zaniedbań na Wielkiej Krokwi trzeba było odwołać zawody Letniej Grand Prix planowane w lecie tego roku.

- Byłem na obradach w Zurychu. Mieliśmy i mamy nadal zarezerwowany termin 14 i 15 stycznia 2017 roku. Ale FIS doskonale wie co się u nas dzieje, ich nie da się zaczarować. Wiedzą, że od kilku lat nic nie zrobiono na Wielkiej Krokwi. Działacze FIS zachowali się i tak bardzo wielkodusznie, Zakopane wyrobiło sobie dobrą markę, od kilkunastu lat nasze konkursy mają opinię jednych z najlepszych na świecie. Zostawiono nam furtkę. Jeśli podczas najbliższych styczniowych konkursów o Puchar Świata przedstawimy wiarygodne projekty, to Zakopane ma szanse dostać zawody w 2017 roku. Ale plany muszą być poparte gwarancjami - mówi prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego Andrzej Kozak.

W ramach modernizacji Wielkiej Krokwi mają być założone nowe tory lodowe, o 1,5 metra obniżony będzie próg, nieco zmieniona bula przez co zawodnicy będą mogli skakać dalej.

- Te prace można wykonać w półtora miesiąca. Tylko trzeba chcieć. Ta prawda musi dotrzeć do ludzi z COS odpowiedzialnych za zakopiańską skocznię. Na razie kierownictwo wykazuje całkowitą beztroskę, proszę to napisać - z COS zrobiono przedsiębiorstwo turystyczne, które wozi ludzi na górę skoczni - dodaje Kozak.

Zaniepokojony ostatnimi decyzjami FIS jest prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner. - To jest poważny sygnał alarmowy, w Zakopanem to muszą sobie wziąć do serca, jeśli nie chcemy stracić naszej sztandarowej imprezy narciarskiej. Potrzeba modernizacji Wielkiej Krokwi, która jest już obiektem przestarzałym, sygnalizowana jest od kilku lat i nic nie zrobiono. Po ostatnich obradach sejmowej Komisji Sportu można być jednak optymistą. Zapewniono nas, że będą zabezpieczone środki finansowe na remont. Musi teraz szybko powstać projekt modernizacyjny, tak by w styczniu 2016 roku podczas zawodów o Puchar Świata można było przedstawicielom FIS przedstawić konkretny projekt - mówi Tajner.

Pierwsze zawody o PŚ w Zakopanem rozegrano w 1980 roku, od 2012 roku zawody są rozgrywane co roku.

Kukuła i Cieślar najlepsi
W sobotę na Wielkiej Krokwi rozegrano zawody o Puchar Prezesa PZN. W konkursie skoków wygrał Artur Kukuła (KS Wisła Wisła) przed Adamem Rudą (Zagórskie TS Zakucie Zagórzy), który oddał najdłuższy skok w zawodach na 133 m. Z zawodników zakopiańskich najwyżej został sklasyfikowany Krzysztof Leja z AZS Zakopane, był 4. W kombinacji norweskiej zwyciężył Adam Cieślar z KS Wisła Wisła, Michał Gut Chowaniec z LKS Poronin był 4.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski