Puchary z Jałowcowej Góry dla Aquili

KOLARSTWO. Zawodnicy wadowickiej grupy wygrali indywidualnie wszystkie kategorie, zarówno w trialu, jak i BMX

Aquila jest w trialu od lat najlepszą grupą w Polsce, więc trudno było spodziewać się, że w skali Małopolski ktoś jej będzie w stanie zagrozić. Indywidualnie jej zawodnicy także wygrali we wszystkich kategoriach. W elicie najlepszy był Tomasz Kramarczyk, lider wadowickiej grupy. Drugi był jego kolega klubowy Dawid Pietrzak, a trzeci Tomasz Stocki z PKS Dębnickiego Kraków. W pierwszej "szóstce" byli jeszcze w kolejności: Jakub Polak z Zawojaka Zawoja, Marek Bielówka z PKS Dębnicki i Sylwester Gębala z Aquili.

Bezkonkurencyjny w kategorii juniorów był Filip Mrugała. Tutaj kolarze wadowickiej grupy zajęli całe podium, bo drugie miejsce zajął Tomasz Hofman, a trzeci Michał Murawski. Na kolejnych miejscach znaleźli się: Piotr Surga z KKCiM Smok Kraków, Szymon Żurek z Zawojaka i Szymon Dyduch.

Wśród juniorów młodszych Aquila święciła podwójny sukces. Wygrał Oskar Kaczmarczyk, wyprzedzając Wojciecha Czermaka, a trzeci był Wiktor Koczur z PKS Dębnicki Kraków. Podobnie było w rankingu kobiet, gdzie listę otwiera Sonia Klich, wyprzedzając Stefanię Staszel i Marcelę Matuszewską z Dębnickiego.

W klasyfikacji drużynowej zdecydowanie pierwsze miejsce dla Aquili, drugi jest Zawojak Zawoja, a trzeci PKS Dębnicki Kraków.

W konkurencji BMX ekipa wadowicka także wiodła zdecydowanie prym. Listę elity otwiera Dawid Pietrzak, przed Tomaszem Kramarczykiem i Sylwestrem Gębalą. Jak widać, na czołowych dwóch miejscach zawodnicy Aquili zamienili się jedynie miejscami w porównaniu z trialem. Wśród juniorów najlepszy okazał się Tomasz Hofman, drugi był Michał Murawski, a trzeci Piotr Surga. Wśród juniorów młodszych podobnie jak w elicie doszło do roszady na czołowych dwóch miejscach. Tutaj wygrał Wojciech Czermak, a Oskar Kaczmarczyk był drugi. Za kolarzami Aquili był Wiktor Koczur z Dębnickiego. Wśród dziewcząt zwyciężyła Sonia Klich, która w ten sposób jako jedyna cieszyła się z wygranych w rankingach obu konkurencji. Drużynowo także na szczycie była Aquila, wyprzedzając krakowskiego Smoka i PKS Dębnicki.

- Jak widać, nasi zawodnicy i nie tylko potrafią pogodzić starty w obu konkurencjach. Mamy nadzieję, że nadchodzący sezon, do którego solidnie się przygotowujemy będzie co najmniej równie udany dla naszego klubu - mówi prezes Aquili Andrzej Kramarczyk.

Z ceremonii podsumowania ubiegłego sezonu, która odbyła się na Górze Jałowcowej w Dobczycach Aquila przywiozła dwa okazałe puchary za zwycięstwa w klasyfikacjach drużynowych. Sukcesów i świetnej promocji za sprawą grupy nie potrafią docenić jedynie w Wadowicach. Do tematu wrócimy w najbliższym czasie.

(BK)