Siłacze, którzy rywalizowali o Puchar Polski w parach, zmierzyli się w kilku widowiskowych konkurencjach: spacer farmera, spacer buszmena czy przeciąganie tira. Emocji, mimo tropikalnej pogody, nie brakowało. Ostatecznie, po ponad dwóch godzinach morderczej walki, pierwsze miejsce wywalczyli: tarnowianin Sławomir Rawiński i Rafał Kobylarz.
- Rywalizacja była zacięta, a upał jeszcze potęgował zmęczenie. Tym większe gratulacje dla zwycięzców - mówił tuż po rozdaniu nagród Mariusz Pudzianowski, który z rąk wójta gminy Lisia Góra Arkadiusza Mikuły również otrzymał okazały puchar.
Dopełnieniem niedzielnych sportowych atrakcji na stadionie w Lisiej Górze był wieczorny koncert Szymona Wydry z zespołem Carpe Diem. Laureat popularnego przed laty programu "Idol" przyciągnął prawdziwe tłumy, które wraz z artystą śpiewały największe jego przeboje. Dwugodzinny koncert zakończyły bisy i podziękowania.
- To była największa impreza w historii naszej gminy. Ze swojej strony już deklaruję, że nie ostatnia - mówił ze sceny do zgromadzonych tłumów wójt Mikuła. Sporo ciepłych słów skierował do strongmenów i artystów. - To zaszczyt dla nas, że możemy was gościć. Zapraszamy ponownie wedle naszego hasła: Lisia Góra - z@wsze po drodze - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
