To ruchliwy ciąg komunikacyjny przy ul. Krakowskiej. Prowadzi w wiele miejsc, m.in. do szkół, Urzędu Gminy, na stację kolejową, do ośrodka zdrowia, do kościoła.
– Prowadząc wózek z dzieckiem omal kołami nie wjechałam do studzienki. Sparaliżowało mnie, gdy zobaczyłam brak pokrywy i wielką dziurę – mówi pani Natalia, mama półrocznego dziecka.
– To nie jedyna studzienka telekomunikacyjna w chodniku, stwarzająca zagrożenie. Inne pokrywy mają też przerdzewiałe elementy i wystają ponad płytki chodnikowe – mówi Edmund Dąbrowa, radny gminy. On i Urząd Gminy interweniowali w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad –zarządcy drogi krajowej. Okazało się jednak, że naprawa leży w gestii Orange Polska, która studzienki wykorzystuje do kablowania.
GDDKiA 20 maja zwróciła się do Orange o pilne wykonanie naprawy studzienki. – Do tej pory nie było żadnego odzewu, studzienka jest nadal bez pokrywy. Przecież może tędy jechać dziecko na rowerze, wieczorem iść starsza osoba, która nie zauważy dziury – obawia się radny.
– 15 maja zarządca drogi telefonicznie zgłosił informację o uszkodzonej studni i tego samego dnia została zamontowana nowa pokrywa – taką odpowiedź otrzymaliśmy od Marii Piskier z Biura Prasowe Orange Polska we Wrocławiu. Najwidoczniej ktoś panią rzecznik wprowadził w błąd, bo studzienka nadal jest bez pokrywy. Jednak na tę informację przesłaną pięć dni temu, Orange już nam nie odpowiedziało. Jestem zaskoczona zachowaniem się operatora, bo wymiana pokrywy w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa ludzi, powinna być sprawą pierwszorzędną. Będziemy znowu interweniować u zarządcy – zapowiada Elżbieta Burtan, wójt Zabierzowa.
Niedawno GDDKiA zasłoniła otwór znakiem drogowym, jednak nie jest to rozwiązanie. Miejsce nadal jest niebezpieczne. Mieszkańcy boją się korzystać z chodnika. Uprzedzają, że w razie jakiegoś wypadku, będą domagać się odszkodowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?