Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pusta przestrzeń po bibliotece odżyła za sprawą wystawy

(MH)
Wernisaż w kamienicy
Wernisaż w kamienicy Maciej Hołuj
Myślenice. W niecodziennej scenerii kamienicy w centrum Myślenic - opuszczonej przez Miejską Bibliotekę Publiczną - odbył się wernisaż wystawy krakowskiej artystki Dominiki Frycowskiej "Reminiscencje".

Dobrą tradycją Dni Myślenic (obecnie Festiwalu Lata) stały się wyprzedzające je o jeden dzień Kulturalne Dni Myślenic oraz Spotkania Myślenickich Środowisk Artystycznych. W ich organizację włączają się instytucje kulturalne z terenu miasta. Najczęściej z nich: Myślenickie Towarzystwo Kulturalne i Muzeum Regionalne "Dom Grecki".

Znakomitym pomysłem wprowadzonym przez Myślenickie Towarzystwo Kultury było wykorzystanie pasażu łączącego myślenicki rynek z jego oficyną na prezentację koncertu muzyki poważnej. Zderzenie dwóch kontrastujących ze sobą kliamatów: grających muzyków i obskurnych ścian pasażu okazało się strzałem w "dziesiątkę". W tym roku kamienica (im. Obońskich, najstarsza, murowana kamienica w Myślenicach), w której znajduje się wspomniany pasaż, została wykorzystana jako sala wystawowa.

Pomieszczenia opuszczone przed dwoma laty przez Miejską Bibliotekę Publiczną stoją do dzisiaj puste - takie, jak je kiedyś zostawiono. Zdaniem samej autorki wystawy - krakowskiej artystki, absolwentki Wydziału Grafiki ASP w Krakowie, jak również obecnych na wczorajszym wernisażu artystów, surowe, puste, noszące wyraźne ślady minionego użytkowania wnętrze idealnie wpisało się w charakter wystawy (lub może to wystawa wpisała się w klimat tego wnętrza?).

Prace graficzne prezentowane są na pozostawionych przez biblitekarzy regałach, zdjęcia zaś na drzwiach białych szafek bibliotecznych.

Ekspozycja zatytułowana "Reminiscencje" prezentuje trzy formy artystycznej wypowiedzi: fotografię, grafikę i film. Wszystkie nawiązują do wspomnień autorki prac wyniesionych z domu rodzinnego, gdzie przed laty funkcjonowały prowadzone przez jej rodziców szklarnie. To właśnie owe szklarnie stały się motywem przewodnim cyklu prac. Na wystawie znaduje się także papier czerpany przez artystkę z łodyk roślin, które pozostały w zapomnianych od lat szklarniach.

Wystawę zorganizowała galeria "30 kilometr" działająca w strukturach Myślenickiego Towarzystwa Kultury, konkretnie zaś kierująca nią artystka Natalia Nowacka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski