Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Niepołomice - Ruch Chorzów. "Żubry" straciły zwycięstwo w ostatniej akcji

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Puszcza Niepołomice - Ruch Chorzów. Przy piłce Hubert Tomalski
Puszcza Niepołomice - Ruch Chorzów. Przy piłce Hubert Tomalski Anna Kaczmarz
Puszcza Niepołomice - Ruch Chorzów 2:2 w meczu 10. kolejki ekstraklasy, rozegranym w sobotę 30 września na stadionie Cracovii. W straciu beniaminków ekipa z Niepołomic wypuściła z rąk zwycięstwo w ostatniej akcji, gdy gola dla "Niebieskich" zdobył Michał Feliks. Zespół trenera Tułacza ma teraz 9 punktów, chorzowianie 7. Oba zespoły są w strefie spadkowej.

Pierwszy raz za piłkarzami Puszczy na boisko wyszedł żubr. A może raczej Żubr, nie posiadająca jeszcze imienia (będzie konkurs) maskotka niepołomickiej drużyny. Żubr, brązowy, w koszulce, na murawę stadionu Cracovii tym razem wmaszerował w towarzystwie Adlera, czyli maskotki Ruchu.
CZYTAJ TAKŻE: Żubr dla "Żubrów". Kibice zorganizowali, młoda projektantka stworzyła. No i jest maskotka Puszczy Niepołomice!
Na boisku rywalizowali znajomi z pierwszej ligi, i nie da się ukryć, że tę pierwszą ligę było od początku czuć. Nie była to gra pełna fajerwerków, nasycona składnymi akcjami. Puszcza po starcie ustawiła się w pozycji drużyny tej chętniej atakującej, chorzowianie postawili na szczelność. Tak jak to było w wiosennej potyczce w Niepołomicach, którą "Niebiescy" wygrali 1:0 po golu zdobytym w ostatniej akcji meczu...

W tym spotkaniu niepołomiczanie nie byli w stanie długo stworzyć jakiejś klarownej sytuacji, chorzowianie zaczęli otwierać się bardziej ofensywną grę, i to oni trochę intensywniej wjechali w trzeci kwadrans. Miłosz Kozak, energiczny w tej fazie, w 34 min oddał strzał, który nieznacznie minął dalszy słupek. A za moment mecz zaczął się układać zupełnie nie po myśli Ruchu.

W 35 minucie, po wyrzucie z autu, goście nie byli w stanie oddalić zagrożenia, w końcu piłka trafiła do Łukasza Sołowieja, a ten z zimną krwią wykorzystał szansę. 1:0!

Reakcja gości była taka sobie, a w 45 minucie mieli kolejny problem, bo no sędzia podyktował rzut karny za zagranie piłki ręką przez Szymona Szymańskiego. "Jedenastkę" wykonał Marcel Pięczek, jego strzał obronił Michał Buchalik! Gra trwała, ale po chwili arbiter ją przerwał - no bo VAR wyłapał, że przy wykonywaniu karnego za wcześnie w "16" wbiegł Patryk Sikora. A zatem powtórka! Ale tym razem piłkę na "wapnie" ustawił Sołowiej. No i zdobył drugą bramkę w tym meczu. I to już piąty gol w ekstraklasie obrońcy, który w tym sezonie jest debiutantem na tym szczeblu.

Na drugą połowę trener Ruchu Jarosław Skrobacz wypuścił w bój z ławki Michała Feliksa. Właśnie on 50 min główkował z kilku metrów, ale prosto w Oliwiera Zycha.

Goście przejęli inicjatywę, ale trudno było im się przebić ze swoimi atakami w pole karne Puszczy. Z poczucia bezsilności postanowił kolegów i siebie wyzwolić Tomasz Swędrowski. W 66 min, mając trochę wolnego miejsca przed sobą, zdecydował się na strzał z dobrych 25 metrów - i wyszedł idealnie, piłka wpadła w "okienko".

A zatem - gol kontaktowy, a dosłownie trzy minuty po nim Kozak poszedł drogą wyznaczoną przez Swędrowskiego, też uderzył z dystansu, tyle że tym razem Zych dał radę. Swędrowski za moment kolejną, nieudaną już próbę. No, ale Ruch walczył o wyrównanie.

W Puszczy dobrze do gry wprowdził się Artur Siemaszko, jego dwie akcje to były przebłyski ofensywne "Żubrów" w tej fazie spotkania - ale goli nie przyniosły. Chorzowianie bliscy byli natomiast wyrównania w 88 min, kiedy Maciej Sadlok z 25 m wypalił w poprzeczkę.

"Niebiescy" ponawiali ataki, i spotkała ich za to nagroda. Swędrowski pognał z prawej strony obok bocznej linii, dośrodkował przed bramkę, a tam Feliks skoczył nad Pięczkiem i główkując doprowadził do remisu. To była ostatnia akcja meczu.

Puszcza Niepołomice - Ruch Chorzów 2:2 (2:0)

Bramki: 1:0 Sołowiej 35, 2:0 Sołowiej 45+3 karny, 2:1 Swędrowski 66, 2:2 Feliks 90+5.
Puszcza: Zych - Pięczek, Sołowiej, Jakuba, Koj - Serafin, Stępień - Tomalski (78 Hajda), Poczobut (69 Siemaszko), Cholewiak (78 Bartosz) - Zapolnik.
Ruch: Buchalik - Michalski (65 Steczyk), Szymański, Sadlok, Bartolewski - Sikora (81 Letniowski), Podstawski (46 Feliks) - Kozak, Swędrowski, Wójtowicz - Szczepan.
Sędziowali: Karol Arys (Szczecin) oraz Adam Kupsik (Poznań) i Bartosz Kaszyński (Bydgoszcz). Żółte kartki: Serafin (87, faul) - Michalski (2, faul), Swędrowski (58, faul). Widzów: 2785.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Puszcza Niepołomice - Ruch Chorzów. "Żubry" straciły zwycięstwo w ostatniej akcji - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski