- Jakie nastroje zastałem w szatni? Powiem tak: porażki są elementem sportu, ale ważne, by po nich się nie załamywać. Trzeba podejść do sprawy tak, że porażka jest zalążkiem sukcesu.
Zależy mi przede wszystkim na tym, by tchnąć w chłopaków ducha optymizmu, wzbudzić chęć walki - mówi szkoleniowiec. Z zespołem pracuje od środy. Zastąpił Dariusza Wójtowicza, który dzień wcześniej pożegnał się z klubem - po 3,5 roku pracy i czterech z rzędu przegranych meczach.
Na przełamanie tej passy Rybnik nie jest wymarzonym miejscem. W 11 kolejkach Energetyk zdobył 22 punkty - dwa razy więcej niż Puszcza. Ważnymi postaciami zespołu są dobrzy znajomi Łukasza Gorszkowa...
- Z Grzegorzem Fonfarą i Mariuszem Muszalikiem grałem w jednej drużynie, GKS-ie Katowice. A z Mieczysławem Agafonem, drugim trenerem Energetyka, występowałem w Górniku Zabrze - wylicza szkoleniowiec "Żubrów".
Debiutu nie okrasza nadzwyczajnymi przygotowaniami. - Rybnik jest na tyle blisko, że pojedziemy w dniu meczu. Nie ma co budować otoczki i pompować balonu - mówi.
Mecz rozpocznie się o godz. 18. Nie zagra w nim Paweł Strózik, który pauzuje po czerwonej kartce. - Jest też kilku kontuzjowanych, ale jakoś sobie poradzimy - przekonuje Gorszkow.
Z powodu urazów wypadli dwaj boczni pomocnicy, młodzieżowcy: Dominik Maluga (najaktywniejszy zawodnik Puszczy w ostatnim
spotkaniu z Siarką Tarnobrzeg) i Michał Kiełtyka. Wybór na mecz młodych zawodników może być jeszcze bardziej ograniczony, jeśli z ostatniego dnia konsultacji kadry narodowej do lat 18, która odbywa się w Jarocinie, nie zwolni się Marcin Staniszewski, rezerwowy bramkarz niepołomiczan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?