Rząd zaproponował przekształcenie szpitali w spółki prawa handlowego. Sejm zaczął prace już nad projektem. Zadłużenie szpitali wynosi obecnie około 7 mld zł. Część zobowiązań (około 800 mln zł) ma być umorzona. Długi wobec dostawców sprzętu, leków oraz pracowników szpitale będą mogły spłacać, emitując obligacje lub przekazując udziały (akcje) spółki. Czy zmiana formuły prawnej jest rzeczywiście lekarstwem w tej sytuacji?
- Przekształcenie szpitali w spółki prawa handlowego nie zniesie ogromnego balastu zadłużenia. Są wprawdzie propozycje umorzenia części długu, ale tylko tej, na którą wpływ ma skarb państwa. Nie dotyczy to redukcji zadłużenia wobec np. dostawców leków i środków opatrunkowych. Propozycja rządu zmierza de facto do zawierania ugody z wierzycielami. Receptą może być emisja obligacji, które jednak nie są gwarantowane przez skarb państwa. Pojawia się więc pytanie, kto takie obligacje, przy obecnej sytuacji na rynku, będzie chciał kupić.
Spółki prawa handlowego to teoretycznie dobry pomysł, ale spowodowałby, że szpitale stałyby się w rzeczywistości przedsiębiorstwami nastawionymi na zysk. Trzeba jednak porównać strukturę zatrudnienia w szpitalach niepublicznych - jest ich niewiele, ale są - ze szpitalami takimi jak nasz. Obawiam się, że przy już obecnych problemach służby zdrowia, niezadowolenie zostałoby spotęgowane. Wiele pracowników najprawdopodobniej musiałoby stracić pracę.(RP)
\*Wojciech Dudek jest zastępcą dyrektora ds. medycznych szpitala w Myślenicach
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?