Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PZN zwątpił w alpejczyków

Krzysztof Kawa
Narciarstwo alpejskie. Decyzja PZN o nominacjach do kadry na mistrzostwa świata w Vail może trafić do... sądu.

Prezydium PZN zdecydowało, że do USA wylecą dzisiaj tylko Maryna Gąsienica Daniel z klubu Śmig Zakopane i Maciej Bydliński z AZS AWF Katowice. Towarzyszyć im będą trenerzy Vladimir Kovar i Marcin Orłowski oraz serwismen Krzysztof Mazurek.

To spora zmiana, gdyż kilka tygodni wcześniej związek wstępnie zgłosił kadrę liczącą trzech zawodników i trzy zawodniczki. W ostatniej chwili odpadli Michał Jasiczek i Michał Kłusak oraz Karolina Chrapek i Sabina Majerczyk.

Informacja o nominacjach, jaka pojawiła się na stronie PZN 20 stycznia, zaskoczyła i mocno wzburzyła Michała Jasiczka.

–_ To niedopuszczalne działanie. Zawodnik został powołany na mistrzostwa, a w przeddzień imprezy okazało się, że nie ma go na liście zgłoszeń _– zabiera głos w imieniu 20-letniego alpejczyka jego pełnomocnik Michał Modro (jak się bowiem okazuje, Jasiczek porozumiewa się ze związkiem za pośrednictwem radcy prawnego).

Zawodnik, przyjmując, że skład reprezentacji jest ostateczny, z wyprzedzeniem wykupił bilety lotnicze, dokonał przedpłat związanych z rezerwacją samochodów w USA oraz poczynił inwestycje w sprzęt narciarski. Poniósł też inne koszty, które w sumie szacuję na około 50 tysięcy złotych. Będę się domagał od __PZN ich zwrotu – _dodaje. _

Modro podnosi kwestię wytycznych i terminów przekazanych zawodnikom przed sezonem. W piśmie skierowanym do związku 21 stycznia przytacza dokument związkowy wydany na MŚ 2015, który głosi: „W skład reprezentacji kobiet do 4 i mężczyzn do 4, wchodzą zawodnicy i zawodniczki posiadający punkty Pucharu Świata lub Pucharu Europy. W wypadku nie spełnienia powyższego kryterium imienny skład reprezentacji KZ (Komisja Zjazdów – przyp. red.) proponuje Zarządowi PZN wraz z pełnym uzasadnieniem, biorąc pod uwagę ranking wyliczony z wyników uzyskanych w bieżącym sezonie. Termin ustalenia składu reprezentacji wstępny 05.12.2014, ostateczny 11.01.2015”.

– Decyzja prezydium PZN jest więc niezgodna z tym dokumentem. Michał w powyższym terminie nie miał punktów PŚ lub PE, ale nie mieli ich także pozostali zawodnicy. W takim przypadku powinien decydować ranking oparty na punktach FIS. Nie chcę ujmować niczego z wyników Maćka Bydlińskiego, ale punkty z superkombinacji nie są porównywalne z osiągnięciami w slalomie. A Michał w najnowszym rankingu jest notowany najwyżej z Polaków, na 128. miejscu – argumentuje Modro. __

– Ponieważ na dzień 11 stycznia żaden z zawodników nie posiadał punktów PŚ i _PE, przewodniczący komisji zjazdów Andrzej Łodzi ński 12 stycznia zdecydował, by przesunąć ostateczny termin powołania kadry na 18 stycznia, po zawodach PŚ w Wengen _– tłumaczy Adam Klimek z komisji zjazdów PZN.

W Szwajcarii Jasiczek wypadł z trasy slalomu, natomiast Bydliński zajął 27. miejsce w superkombinacji, zdobywając trzy punkty do klasyfikacji PŚ. I tym wynikiem zakwalifikował się do kadry na MŚ, podobnie jak Gąsienica Daniel, która była dwukrotnie 17. w PE.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski