18-letnia podopieczna trenera Aleksandra Maciejowskiego była jedną z najjaśniejszych postaci naszej młodzieżowej kadry narodowej, pokonując bardzo pewnie trzy utytułowane rywalki.
O dyspozycji Walaś najlepiej świadczy jednostronny pojedynek finałowy z Włoszką Angelą Carini, ubiegłoroczną mistrzynią Europy kadetek z Asyżu. Włoszkę przed świeżo upieczoną mistrzynią Polski juniorek próbowała uchronić jej rodaczka, sędzina Alexandra Rangu, wypaczając przebieg pojedynku półfinałowego Walaś z Niemką Iman Bouadjaj.
Na szczęście dwaj pozostali arbitrzy nie doprowadzili do skandalu i wypunktowali wysoką wygraną tarnowianki. – Mimo, że Justyna dopiero wypracowuje najwyższą formę, to robiła w ringu wszystko, czego od niej wymagaliśmy. Bez problemów dała sobie radę ze świetnymi przeciwniczkami i w pełni zasłużyła na __złoty medal – podkreśla Tomasz Potapczyk, trener i koordynator młodzieżowej kadry kobiet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?