Wyschły one podczas dramatycznej w nocy z niedzieli na poniedziałek, gdy w ciągu kilku godzin poziom wody w Rabie wzrósł do 10 m. Stało się to głównie wskutek dwukrotnego zwiększenia (z 300 do 600 m sześciennych na sekundę) zrzutu wody ze zbiornika w Dobczycach.
Widząc gwałtowny przybór wody w Rabie Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podjęło decyzję o ewakuacji powierzchniowego ujęcia wody. Ryzykowna akcja w pobliżu progu przegradzającego rzekę zakończyła się jednak niepowodzeniem. Woda wdarła się do pomieszczeń pompowni szybciej niż się spodziewano. Część miasta mogła jeszcze przez pewien czas korzystać z zapasów zgromadzonych w zbiornikach powyżej os. Niepodległości i na wzgórzu Krzęczków, lecz kilkadziesiąt tysięcy osób w Bochni i gminach korzystających z bocheńskiego ujęcia zostało w jednej chwili pozbawionych bieżącej wody.
Spowodowało to, ze względów sanitarnych, zamknięcie szkół. By nie brakło chleba beczkowozy dowoziły wodę do piekarń, a szpital otrzymał dodatkowo mobilną stację uzdatniania. Osoby prywatne wodę do celów spożywczych kupowały w sklepach lub korzystały z punktów czerpalnych utworzonych na każdym osiedlu. Ustawiono tam duże plastikowe pojemniki sukcesywnie napełniane wodą zdatną do picia po przegotowaniu. Do celów sanitarnych zbierano deszczówkę wypływającą z rynien. Dużą popularnością cieszyły się także tradycyjne ujęcia naturalnie wypływającej wody obok kapliczki na Murowance i u podnóża Uzborni.
Nic nie było jednak w stanie zastąpić wody bieżącej. Dopiero w środę, krótko po godz. 20, pracownikom MPWiK udało się uruchomić zalane przez Rabę instalacje i przywrócić dostawy wody. Najszybciej dotarła do odbiorców mieszkających w pobliżu ulic: Karosek, Chodenickiej i Partyzantów oraz w niżej położonych częściach Bochni. - "Zaleca się stosowanie wody wodociągowej jedynie do celów gospodarczych. Komunikat o jej przydatności do spożycia zostanie przekazany odrębnie" - informuje Ireneusz Sobas, kierownik stałego dyżuru Urzędu Miasta.
Natomiast burmistrz Bogdan Kosturkiewicz i dyrektor MOPS przedstawili, w jaki miasto pomaga osobom dotkniętym powodzią. - 14 rodzin ewakuowanych z budynków socjalnych przy ul. Na Buczków znalazło schronienie w Szkole Podstawowej nr 4. Mają tam zapewnione posiłki i odzież. Do swych mieszkań wrócą po ich osuszeniu i pomalowaniu. Wczoraj rozpoczęła pracę specjalna komisja do szacowania strat, a wszyscy poszkodowani mieszkańcy powinni jak najwcześniej zgłosić do MOPS informacje o szkodach (tel. 14 615 39 10). Miasto wystąpi do wojewody o środki na wypłatę świadczeń, gdyż te, które przewidziano w budżecie z pewnością będą niewystarczające. Norbet Paprota podkreśla jednak, że tej pomocy nie można traktować jako refundacji wszystkich poniesionych strat.
Mimo, iż południe i centrum powiatu są już bezpieczne (nadal trwa walka o utrzymanie szczelności wałów na północy) wszyscy organizatorzy imprez sportowych i kulturalnych zaplanowanych na ten weekend zdecydowali się o ich odwołaniu lub przeniesieniu na inny termin. - "Nie czas się bawić gdy sąsiedzi płaczą" - uznano. XIII Wiśnicka Parada Orkiestr Dętych została przesunięta na 30 maja. Planowany na niedzielę, 23 maja wernisaż wystawy Grupy "Anart" zostanie przeprowadzony w innym terminie. MOSiR poinformował, że termin IX Małopolskiego Rodzinnego Gwiaździstego Zlotu Rowerowego zostaje przesunięty na 12 czerwca.
PRZEMYSŁAW KONIECZNY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?