Było już po północy, gdy 38-latek szedł w stronę dębickiego dworca kolejowego. W pewnym momencie zaczepiło go dwóch mężczyzn. Chcieli, aby oddał im pieniądze i papierosy. Mieszkaniec Tryńczy odmówił, ale wtedy agresywni osobnicy postanowili zabrać mu siłą co cenniejsze rzeczy osobiste. Sam nie miał szans się obronić.
- Napastnicy zabrali mu pieniądze, telefon oraz nawijarkę do robienia papierosów - relacjonuje mł. asp. Jacek Bator z Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Gdy tylko sprawcy oddalili się z łupami, 38-latek wezwał na pomoc policję. Patrol prewencji był na miejscu bardzo szybko. Mundurowi, z rysopisem sprawców, od razu zabrali się za przeczesywanie okolicy. Kilka przecznic dalej zauważyli mężczyznę, który odpowiadał opisowi podanemu przez poszkodowanego. Zatrzymanym okazał się 45-letni mieszkaniec Dębicy. Jego 43-letniego kompana namierzyli funkcjonariusze z wydziału kryminalnego. - Podejrzanym przedstawiono zarzuty. Przyznali się do winy. Złożyli także obszerne wyjaśnienia. Wobec obydwóch został zastosowany dozór policyjny - mówi Jacek Bator. Za rozbój grozi delikwentom kara 12 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?