Tak rozpoczęło się wczorajsze wyjazdowe posiedzenie rządu. Jego szefowa wygłasza krótkie przemówienie, w którym Małopolskę porównuje do niemieckiej Bawarii.
Premier Kopacz informuje, czym zajmie się dzisiaj Rada Ministrów. Jedyna formalna decyzja dotycząca naszego regionu to uchwała o kontynuacji "Oświęcimskiego strategicznego programu rządowego" w latach 2016-2020. Ale szefowa rządu podkreśla, że przyjmowany program rozwoju turystyki też ma ogromne znaczenie dla Małopolski, która jest regionem pełnym turystów.
Wszystkie pozostałe deklaracje dla Małopolski to albo umowy zawierane przez ministrów (jak ta o rozbudowie zakopianki w Poroninie), albo słowne obietnice (o zapewnieniu finansowania drogi ekspresowej S7).
Przez dwa dni premier Ewa Kopacz i jej ministrowie odbyli kilkadziesiąt spotkań. Odwiedzili nie tylko Kraków, ale także Oświęcim, Zakopane, Nowy Sącz czy Tarnów. Również wczoraj przed południem, zanim członkowie rządu zjechali do Nowej Huty, mieli spotkania w innych częściach województwa.
Największym rozczarowaniem jest brak deklaracji o gwarancjach finansowych dla budowy linii Podłęże - Piekiełko. Zwolennicy tej inwestycji żegnali wczoraj premier Kopacz, która odjechała pociągiem do Warszawy kilka minut po godz. 17. Szefowa rządu dostała drewnianą rzeźbę autorstwa Marcina Rząsy z napisem "Gaździnie kolei podhalańskiej i sądeckiej".
- To symbol tego, że tylko od pani premier zależą losy nowej linii kolejowej, bez której nie pojedziemy do przodu - powiedział nam po pożegnaniu Ewy Kopacz Piotr Manowiecki, lobbujący na rzecz budowy trasy kolejowej Podłęże - Piekiełko.
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?