Pomysłodawcy akcji S.O.S. Zabłocie i autorzy petycji do prezydenta Jacka Majchrowskiego mają nowy pomysł na walkę o rewitalizację tego terenu. Chcą utworzyć radę osiedla, czyli jednostkę pomocniczą dzielnicy, która działałaby na rzecz Zabłocia. Taką możliwość dają im zapisy statutu dzielnic.
- Chcemy pokazać, że nowe osiedla, które w większości położone są na terenie Zabłocia, są zamieszkane przez aktywnych ludzi, którzy dążą do wspólnych działań - mówi Michał Pałasz, przedstawiciel inicjatywy S.O.S. Zabłocie.
Pomysł podoba się przewodniczącemu Dzielnicy XIII Podgórze Jackowi Bednarzowi. - Jeżeli mieszkańcy są zaangażowani, to pozostaje nam tylko im kibicować - mówi Jacek Bednarz. Zwraca uwagę, że akcja aktywistów z Zabłocia przeprowadzona w internecie odbiła się dużym echem w całym Krakowie.
Aktywiści liczą na to, że jednostka pomocnicza samorządu będzie bardziej aktywnie reprezentować mieszkańców tego obszaru. W chwili obecnej na bardzo liczny okręg mieszkańców Zabłocia przypada tylko jeden reprezentujący ich radny dzielnicowy.
Mieszkańcy Zabłocia zmagają się z wieloma problemami, m.in. brakiem wspólnej przestrzeni miejskiej i brakiem zieleni. Podczas ostatniego spotkania przedstawili urzędnikom wiele postulatów dotyczących m.in. wykupienia działek, które blokują utworzenie przejścia między blokami na linii Telpod - Wisła i zachowania oryginalnej formy architektonicznej sześciu budynków dawnej fabryki Miraculum. Nie wszystkie z nich od razu uda się zrealizować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?