W jaki sposób radni dzielnicowi postrzegają swoje zadania i pracę? Czy powinni dostać telefony komórkowe i mieć obowiązek pełnienia dyżurów dla mieszkańców? Odpowiedzi na te i inne pytania przynoszą wyniki ankiet, które wczoraj zostały zaprezentowane podczas konferencji poświęconej przyszłości krakowskich dzielnic.
Wynika z nich, że ponad połowa radnych uważa, iż dzielnice mają zbyt małe kompetencje. Tyle samo jest zdania, że część zadań te jednostki powinny mieć na wyłączność. Na przykład remonty chodników czy ogródków jordanowskich.
- To ważny postulat, który doprowadziłby do wzmocnienia roli dzielnic - uważa Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta, współorganizator konferencji.
Radni postulują także, aby ich opinie na temat warunków zabudowy były bardziej respektowane przez urzędników. Jednak nawet zdanie radnych miejskich nie jest w tej sprawie wiążące, a decyzja zawsze należy do pracowników magistrackiego Wydziału Architektury.
Z badań wynika także, że nie wszyscy radni dzielnicowi znają statut dzielnic. Aż 30 proc. z nich określiła swoją wiedzę na ten temat na poziomie dostatecznym. - Trzeba zastanowić się nad organizowanem szkoleń na ten temat dla kandydatów na radnych dzielnicowych - uważa Bogusław Kośmider.
Wypełniając ankiety radni mogli zgłaszać swoje postulaty dotyczące poprawy komunikacji z mieszkańcami. Jeden z samorządowców zaproponował, aby wszyscy radni dzielnicowi - a jest ich ok. 370 - dostali służbowe telefony komórkowe i mieli obowiązek umieszczenia ich numerów na stronach internetowych dzielnicy. - Komórki nie są drogie, jednak byłby problem z ich rozliczaniem. Dlatego na razie nie będziemy starać się wprowadzać w życie tego pomysłu - mówi Szczęsny Filipiak, przewodniczący Dzielnicy VII Zwierzyniec, który zaprezentował wczoraj wyniki badań. Teraz służbowych telefonów komórkowych nie mają nawet przewodniczący dzielnic.
Z ankiet wynika również, że część radnych chciałaby, aby dyżury dla mieszkańców były obowiązkowe i wpisane do statutu.
Dla Bogusława Kośmidera zaskakujący jest jednak inny rezultat badań: wynika z nich że ok. 20 proc. radnych dzielnicowych traktuje inicjatywę budżetu obywatelskiego jako zagrożenie dla ich działalności. - A jest właśnie odwrotnie, to narzędzie wspomagające dzielnice - uważa Bogusław Kośmider.
W tym roku odbędzie się jeszcze jedna konferencja poświęcona przyszłości dzielnic, w 25 rocznicę ich istnienia. Podczas niej dowiemy się, co mieszkańcy Krakowa sądzą na temat tych jednostek. Współorganizatorami konferencji są m.in. Stowarzyszenie Pracownia Obywatelska i Fundacja Stańczyka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?