Radni powiatowi uważają, że projekt ochrony parku powinien być wykonany na nowo. Termin składania wniosków i uwag jest po raz drugi wydłużony. Dyrekcja Ojcowskiego Parku Narodowego informuje, że przedłuża czas konsultacji społecznych do 31 maja tego roku.
Swoje niezadowolenie, mnóstwo uwag i wniosków, zgłosili mieszkańcy okolicznych wiosek. Zawiązali komitety protestacyjne przeciwko zapisom ograniczającym ich własność. Do tych głosów oburzenia dołączył powiat krakowski. Na ostatniej sesji radny Wojciech Bosak, wiceprzewodniczący Komisji Infrastruktury i Gospodarki Komunalnej złożył wniosek o przyjęcie uchwały o negatywnym zaopiniowaniu planu ochrony parku.
- Dokument przygotowany przez park jest restrykcyjny i praktycznie wyklucza zrównoważony rozwój powiatu - mówi radny Wojciech Bosak. - Zapisy w planie ochrony są niezgodne ze Strategią Rozwoju Powiatu. Spowodują podział powiatu na część A i B. Gdyby projekt planu ochrony wszedł w takiej formie, jaką proponuje OPN, to mieszkańcy otuliny mieliby ograniczone możliwości decydowania o swoim majątku, mogliby czuć się jako powiat kategorii B. Jedynym rozwiązaniem jest przygotowanie dokumentu na nowo - mówi Bosak.
Przygotowany przez niego projekt uchwały dyskutowano na sesji. Przewodniczący Rady Tadeusz Nabagło zaznacza, że opinie - negatywne wobec projektu ochrony OPN - przedstawiły komisje Infrastruktury i Gospodarki Komunalnej oraz Rozwoju Wsi, Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Wśród radnych pojawiły się głosy o zmniejszeniu otuliny. - Nie zgadzam się z opiniami, że park jest rozdeptywany. Mamy stare zdjęcia, gdy do parku przyjeżdżały tłumy Ślązaków. W każdą sobotę i niedzielę organizowali potańcówki, grali na akordeonach i jakoś nikt nie rozdeptał parku - mówi radna Krystyna Janecka. Uważa, że należy się stanowczo sprzeciwić planowi ochrony.
- Dokument przedstawiony przez OPN jest niechlujny. Nie ma mowy o odszkodowaniach za ograniczenia prywatnej własności, nie do przyjęcia są zapisy o wykluczeniu budowy nowych obiektów i infrastruktury turystycznej, ogrodzeń, braku możliwości zwiększenia infrastruktury drogowej, niejasne są zapisy o podziałach historycznych, nie do przyjęcia są zapisy o utrzymaniu drożności korytarzy i połączeń ekologicznych w kontekście braku wiarygodnych przebiegów tych korytarzy. Znam osoby, które mają plantacje truskawek i walczą z niszczeniem upraw przez sarny, a nowy plan ochrony zakazuje ogrodzenia takich upraw. Nie możemy się na to godzić - mówi Bosak.
Dla powiatu niepokojącym zapisem jest ten o przekwalifikowaniu drogi wojewódzkiej Sieniczno-Wesoła w powiatową. - Nie wiem, kto to wymyślił. Ze względu na nasilenie ruchu i charakter drogi trudno to w ogóle komentować - mówi Józef Krzyworzeka, starosta krakowski. Pomyśl uważa za wyjątkowo absurdalny. Do władz powiatu i gmin dotarł dokument, w którym Ministerstwo Ochrony Środowiska uczula park, by poważnie wsłuchał się w głosy mieszkańców. - Chcemy zebrać opinie radnych, przedstawicieli wydziałów oraz Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego i przedstawić je jako jeden dokument dyrekcji parku oraz ministerstwu - mówi starosta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?