- Liczba strażników nie rośnie, choć mają coraz więcej interwencji i obowiązków wynikających m.in. z walki z nielegalnym graffiti, egzekwowaniem przepisów Parku Kulturowego czy kontrolą spalania odpadów - mówi Jerzy Woźniakiewicz (PO), przewodniczący Komisji Praworządności Rady Miasta.
Przygotował projekt uchwały, w której radni zwrócili się do prezydenta, aby do końca 2017 roku w straży miejskiej pracowało 600 funkcjonariuszy do patroli, przy czym w przyszłym roku powinna zostać przyjęta do służby co najmniej 1/3 osób brakujących do proponowanego docelowego zatrudnienia, a w 2016 r. - kolejna 1/3.
Większość krakowskich radnych była za takim rozwiązaniem. A także za postulatem znacznego wzrostu poziomu płac funkcjonariuszy straży miejskiej. - Nie powinno być tak, że do straży będą trafiać tylko osoby, które nie mogą znaleźć pracy w innych miejscach - mówi Jerzy Woźniakiewicz.
Obecnie w SM pracuje ok. 450 osób, w tym ok. 370 funkcjonariuszy uczestniczących w patrolach.
roje radnych było przeciw zwiększeniu nakładów na straż miejską. - Nie jestem zadowolona z efektów jej pracy w naszym mieście. Jeśli ma funkcjonować tak jak teraz, to jestem za jej likwidacją - przekonuje radna Katarzyna Pabian (PO).
- Strażnicy podejmują drobne interwencje. Nie są widoczni. Jeżeli nie będą mieć większych kompetencji, to lepiej więcej pieniędzy przekazać policji, która daje mieszkańcom większe poczucie bezpieczeństwa - dodaje radna Pabian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
