Radni zdecydują o losach budynku

Podczas wspólnej sesji rad powiatu i miasta zapadnie decyzja o przyszłości dawnego starostwa. Fot. Jacek Sypień

- Obecnie czekamy na wytyczne wojewódzkiego konserwatora zabytków, określające, kierunki działań i możliwości zagospodarowania tego budynku. Następnie spotkają się komisje rozwoju i budżetu rady miasta i powiatu, które mają ustalić wspólnie wnioski. Potem zostanie zwołana wspólna sesja rad miasta i powiatu, podczas której zapadnie decyzja o przyszłości tego budynku. Nie wykluczamy jego sprzedaży - mówi starosta Jerzy Kwaśniewski.

Przed wakacjami zostały powołane dwa zespoły robocze złożone z pracowników starostwa i magistratu oraz radnych, które miały przedstawić swoje opinie w sprawie przyszłości tego obiektu. Nie ustalono jednak wspólnego stanowiska. Zgodzono się jedynie, co do tego, że najpilniejszą sprawą jest zabezpieczenie konstrukcji dachu, który grozi zawaleniem. Wcześniej rozważano cztery możliwości, czyli remont finansowany z kredytu wspartego pozyskanymi środkami zewnętrznymi, sprzedaż obiektu, zrzeczenie się prawa współwłasności przez jeden z samorządów (żaden nie wyraził zgody) oraz partnerstwo publiczno prywatne. W tej ostatniej sytuacji firma miałaby wyremontować budynek na własny koszt, a obydwa samorządy zobowiązałyby się do dzierżawy pomieszczeń.

Klasycystyczny budynek starostwa został wzniesiony w 1826 roku, jako siedziba administracji rządowej obwodu olkuskiego. Po tym, jak przed kilkunastu laty budynek opuścili urzędnicy przez kilka lat znajdowały się tam siedziby partii politycznych i stowarzyszeń. One także musiały się wyprowadzić, gdyż stan stropów groził katastrofą budowlaną. Przez kilka lat pomiędzy władzami powiatu i gminy trwał spór, do kogo ma należeć budynek. Kiedy decyzją wojewody małopolskiego budynek został skomunalizowany na rzecz gminy sprzeciwiły się temu władze powiatu, które wniosły sprawę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ostatecznie się dogadano, powiat wycofał wniosek z NSA, a wiosną 2006 roku olkuscy radni zdecydowali o przekazaniu władzom powiatu połowy własności tego budynku.

Kiedy przed ośmioma laty władze Olkusza starały się o dotację na remont budynku ze ZPORR oszacowano koszty remontu na 2,5 mln zł. Gdy ponad dwa lata temu starostwo starało się o dotację z MRPO na tę inwestycję szacowano, że będzie ona kosztowała 10,2 mln zł. Niestety wniosek nie przeszedł. - W najbliższym czasie, jako powiat nie będziemy mieli środków na remont tego budynku - przyznaje starosta Kwaśniewski.

(SYP)