Taką kwotę przedstawił radny Paweł Sroga po czwartkowej sesji Rady Miejskiej. To o 150 tys. zł więcej, niż przedstawili na sesji urzędnicy gminni.
W nadesłanym do redakcji wyjaśnieniu zastępca skarbnika Aneta Lipowie-cka napisała, że ze względu na przyspieszony tryb konstruowania wyjaśnień do projektu uchwały Rady Miejskiej w sprawie wyodrębnienia funduszu sołeckiego, kwoty dla poszczególnych sołectw miały charakter informacyjny, a nie wiążący.
Kwota 384,7 tys. zł została wyliczona dla potrzeb szacunkowych – ile w przybliżeniu dane sołectwo mogłoby otrzymać w związku z wyodrębnieniem funduszu. Zdaniem zastępcy skarbnika błąd powstał z przeliczenia kwoty ogólnej w podziale na wszystkie sołectwa i rady osiedlowe.
– Nie było to działanie zamierzone – zapewnia Aneta Lipowiecka i dodaje, że ostateczne kwoty przypadające na poszczególne wsie będą znane dopiero przed 31 lipca.
Z kolei burmistrz Grzegorz Cichy prostuje, że gmina Radziemice z powodu źle rozliczonych środków funduszu sołeckiego była zmuszona zwrócić kwotę 45 tys. zł, a nie – jak podał na sesji – 150 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?