Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Boguski: Mamy nadzieję, że Wisła będzie grać w Krakowie

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Andrzej Banas
–Graliśmy o konkretne trofeum. To wyzwoliło większe emocje – powiedział piłkarz Wisły Kraków Rafał Boguski po spotkaniu z AS Monaco.

– Dla Monaco to początkowy etap przygotowań do nowego sezonu, a dla nas końcowy. Fajnie było spróbować swoich sił w rywalizacji z takim rywalem. Monaco nie przyjechało w najmocniejszym składzie, bo najlepsi zawodnicy tego zespołu byli na mistrzostwach świata, ale taki mecz to zawsze wyzwanie – przyznał Rafał Boguski. – Wydaje się, że na początku rywale podeszli do meczu z nami trochę lekceważąco, ale jak stracili bramkę, to ruszyli do przodu, mieli dużo stałych fragmentów gry, cisnęli, w drugiej połowie dążyli do wyrównania i się im to udało – dodał.

Skończyło się na rzutach karnych, w których górą byli wiślacy. Ostatniego karnego wykorzystał młody Patryk Laskoś. – Bardzo pewnie podszedł i strzelił. Super, właśnie takich zawodników potrzebujemy – podkreślił „Boguś”. –Trzeba przyznać, że młodzi zawodnicy, którzy dostali szansę, zaprezentowali się z dobrej strony – w pierwszej połowie Plewka, po przerwie Laskoś, Śliwa, który wszedł za Małeckiego kilka razy pociągnął do przodu na skrzydle – dodał.

Mecz z Monaco był o Puchar Henryka Reymana. – Nie przygotowywaliśmy się do „jedenastek”, bo myśleliśmy, że to zwykły mecz sparingowy. O pucharze dowiedzieliśmy się przed meczem. To wyzwoliło jeszcze większe emocje. Wiadomo, że lepiej jest o coś grać, niż tylko tak sobie pograć. Tu było do wywalczenia konkretne trofeum – mówił Boguski.

Piłkarza „Białej Gwiazdy” zapytaliśmy, jak drużyna odbiera informacje o tym, że klub nadal nie ma podpisanej umowy na grę na stadionie przy ul. Reymonta w Krakowie i wciąż nie wiadomo czy będzie występować na tym obiekcie w lidze. – Jesteśmy optymistami. Wiemy, ż władze miasta i klubu chcą dojść do porozumienia. Wszyscy mamy nadzieję, że dalej będziemy grać na stadionie przy Reymonta. Innego rozwiązania raczej nie widzimy – zaznaczył Boguski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rafał Boguski: Mamy nadzieję, że Wisła będzie grać w Krakowie - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski