Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Boguski: To może być najtrudniejszy sezon dla Wisły Kraków, ale jesteśmy zahartowani

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Fot. Andrzej Banaś
- Kiedy są problemy można się wykazać, jakim jest się twardym człowiekiem - mówi kapitan „Białej Gwiazdy” Rafał Boguski przed nowym ligowym sezonem.

- Wszystko już zostało ustalone i jest Pan teraz pierwszym kapitanem Wisły?

- Na to wygląda. Jestem w pierwszej kolejności kapitanem, jeśli jestem na boisku.

- Będzie się Pan wzorował na Arkadiuszu Głowackim, którego zastąpi w tej roli?

- Wydaje mi się, że mam trochę podobny temperament do Arka. Też nie jest za bardzo krzykliwy. Miał posłuch i ogromny szacunek w drużynie przez wiele lat. Teraz będę się starał dbać o atmosferę w drużynie pomocą Maćka Sadloka i Marcina Wasilewskiego, który jest bardzo ważną postacią, jest bardzo doświadczony. Będziemy chcieli, by drużyna funkcjonowała jak najlepiej.

- Ten sezon będzie najtrudniejszy z tych, jakie spędzi Pan w Wiśle?

- Myślę, że tak może być. Nie ma co ukrywać, mamy różne problemy. Ale musimy stawić im czoła. Za trenera Dariusza Wdowczyka też mieliśmy ciężki sezon i udało się nam wtedy wyjść z tarapatów. Jesteśmy bardziej doświadczeni mając za sobą kilka ostatnich sezonów. Musimy być razem i dążyć do tego, by jak najlepiej przetrwać nadchodzący sezon.

- Jak ważne będzie wsparcie kibiców?

- Bardzo ważne. Tak jak zawsze bardzo liczymy na to, że będą nam pomagać. Postaramy się im odwdzięczyć jak najlepszą grą. Na pewno damy z siebie sto procent i będziemy chcieli osiągnąć jak najlepszy wynik.


Wisła Kraków. Zobacz, w jakim składzie po zmianach i transferach zagra „Biała Gwiazda” w sezonie 2018/2019 [PEŁNA KADRA]

- Mając na uwadze problemy związane z osłabieniami kadrowymi bierze Pan pod uwagę walkę o utrzymanie w ekstraklasie?

- Bardzo bym chciał, żeby taki scenariusz się nie sprawdził. Na pewno będziemy robić wszystko, aby tak się nie stało. Jeżeli chodzi o kadrę, to jest w niej kilka nowych twarzy. Przybył Dawid Kort, trzeba dać trochę czasu Riccardowi Grymowi, w kadrze już na stałe są też młodzi zawodnicy z drużyny juniorów i widać, że mają potencjał. Przykładem jest Patryk Plewka, który w ostatnim sparingu zagrał naprawdę dobre spotkanie. Liczymy więc, że też pomogą.

- A kto zastąpi najlepszego strzelca Carlitosa, który już zdobywa gole dla Legii Warszawa?

- Mamy napastników o innym profilu. Jest Zdenek Ondrasek, który bardzo dobrze gra w powietrzu i potrafi grać tyłem do bramki. Na dużo stać Marko Kolara, który jest bardziej ruchliwy i jest młodym zawodnikiem. Przed poprzednim sezonem Carlitos był niewiadomą. Nie było wiadomo, jak się wkomponuje w zespół, czy będzie wzmocnieniem. Okazało się, że tak się stało. Teraz jest szansa dla innych.

- Wiadomo, że Pan potrafi strzelać bramki. Mam Pan świadomość, że teraz będą duże oczekiwania, aby tych trafień było jak najwięcej?

- Zdaję sobie z tego sprawę. Teraz odpowiedzialność za zdobywanie bramek będzie rozłożona na ofensywnych piłkarzy. Trzeba pamiętać, że bramki potrafi też strzelać Patryk Małecki, dobre momenty miał Zdenek Ondrasek, który też może zdobywać gole. Jest Jesus Imaz, który miał dobry poprzedni sezon i strzelił kilka bramek. Pewne braki musimy nadrabiać innymi atutami.

- W klubie są problemy finansowe i organizacyjne. Zostali tylko ci, którzy są z Wisłą na dobre i na złe?

- Nie pozostaje nic innego jak walczyć. Takie sytuacje kształtują charaktery. Kiedy są problemy można się wykazać, jakim jest się twardym człowiekiem. Na pewno są u nas zawodnicy, którzy ten ciężar na siebie wezmą. Postaramy się, by Wisła Kraków kojarzyła się bardzo dobrze.

- Pan jeszcze pamięta czasy, kiedy Wisła była bogata i święciła sukcesy. Teraz brakuje pieniędzy nawet na zapłatę za stadion. Ciężko zapewne przejść z dobrobytu do obecnej, trudnej rzeczywistości?

- Taka rzeczywistość jest już od dłuższego czasu. To nie są nowe problemy. Nawet już nie pamiętam od ilu lat są zaległości finansowe, które klub jednak zawsze reguluje. Jesteśmy już więc trochę zahartowani. Wiemy, że pewne rzeczy możemy zmienić tylko dobrą postawą na boisku. Tylko na tym musimy się skupić.


Wisła Kraków. Zobacz, w jakim składzie po zmianach i transferach zagra „Biała Gwiazda” w sezonie 2018/2019 [PEŁNA KADRA]

Sportowy24.pl w Małopolsce

Adam Nawałka: Kadra szersza niż podczas Euro, ale podstawowi zawodnicy w słabszej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rafał Boguski: To może być najtrudniejszy sezon dla Wisły Kraków, ale jesteśmy zahartowani - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski