Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Boguski: W końcu zgarniamy trzy punkty [WIDEO]

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Wojciech Matusik / Polska Press
- Nie szwankowała u nas skuteczność - podkreślił piłkarz Wisły Rafał Boguski po wygranym 4:2 meczu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza

- W końcu zgarniamy trzy punkty, zdobywamy sporo bramek i na pewno jest się z czego cieszyć - powiedział Rafał Boguski po wygranym meczu z Termalicą.

Autor: Piotr Tymczak

Jaka była przyczyna przerwania przez Wisłę serii 11. meczów ligowych bez zwycięstwa? - Myślę, że nie szwankowała u nas skuteczność. Stworzyliśmy kilka sytuacji w pierwszej połowie i dwie wykorzystaliśmy. Później dołożyliśmy trzecią i czwartą bramkę. Mieliśmy okazje i je wykańczaliśmy - mówił Boguski.

Sam zdobył gola na 4:2. - Ta bramka dała trochę oddechu. Kiedy rywale strzelili na 2:3 w nasze głowy mógł się wkraść chaos. Zdobyłem gola na 4:2, dało to uspokojenie i udało się dowieźć prowadzenie do końca - powiedział pomocnik "Białej Gwiazdy".

Zapytaliśmy go wpływ na drużynę nowego trenera Dariusza Wdowczyka. - Zawsze świeża krew wprowadza optymizm, większe emocje i na pewno to wpłynęło na nas pozytywnie - przyznał Boguski. - Rozmawialiaśmy z trenerem całą grupą. Dużo czasu poświęciliśmy na stałe fragmenty gry, taktykę i jak widać przyniosło to skutek - dodał.

Zawodnik Wisły liczy na to, że zwycięstwo podbuduje wiślaków. - Zagwarantować tego nie można, ale w każdym następnym meczu będziemy walczyli o trzy punkty, aby z jak największą ilością punktów wejść do rundy finałowej - mówił Boguski. Zwróciliśmy uwagę, że na pierwszą ósemkę w obecnej sytuacji są teoretyczne szanse. - Musimy patrzeć na każdy kolejny mecz, a po 30. kolejce okaże się co będzie - zaznaczył Boguski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski