Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Sonik już z trzecim Pucharem Świata

Marek Długopolski
Rafał Sonik marzy, aby Dakar był rozgrywany w Brazylii
Rafał Sonik marzy, aby Dakar był rozgrywany w Brazylii fot. Archiwum Rafała Sonika
Rajdy terenowe. Brazylijski Dos Sertoes jeszcze się nie rozpoczął, a już wiadomo, że Rafał Sonik wyjedzie z niego z quadowym Pucharem Świata FIM. Zapowiada jednak, że będzie walczył do końca.

– To mój ulubiony rajd. Start tutaj jest nie tylko przyjemnością, ale także doskonałym treningiem przed __Dakarem – _podkreśla krakowski przedsiębiorca. – W Brazylii są fantastyczne trasy, wspaniałe odcinki, a także konkurenci, którzy nie oszukują –_ mówi otwarcie.

Z powodu ekstremalnych trudności, a także długości, Dos Sertoes zwany jest „małym Dakarem”. _– Ten rajd uczy pokory – _przyznaje kapitan Poland National Team. Zwykle trwał 10 dni. W tym roku organizatorzy skrócili go do 7 dni. _– Nie oznacza to jednak, że trasa będzie łatwiejsza – _podkreśla.

Po raz pierwszy zwyciężył w Brazylii w 2010 r., pieczętując tym samym pierwszy Puchar Świata FIM. Dla miejscowych quadowców był to szok. Nie mogli uwierzyć, że pobił ich człowiek spoza Ameryki Południowej. Trzy lata później, choć awarie i wypadki zepchnęły go z podium, to jednak wystarczyło mu punktów, aby po raz kolejny sięgnąć po najcenniejsze trofeum. W tym roku już wiadomo, że puchar ma w ręku.

Jakie są jego najmocniejsze strony? _– Doświadczenie oraz tysiące przebytych kilometrów, po najgorszych bezdrożach świata. Czuję, że jestem w dobrej dyspozycji. Nie chciałbym być w __zbyt dobrej, bo wtedy łatwo przeszarżować – _śmieje się nasz mistrz.

Najpoważniejszymi konkurentami Sonika będą Brazylijczycy Robert Nahas i Marcelo Medeiros, a także doskonały Urugwajczyk Mauro Almeida.

Jak ich ocenia? – Miejscowi zawodnicy podchodzą do rywalizacji w ten sposób __– wygram lub przegram. Dla mnie to tylko cel pośredni, bo tym najważniejszym jest Puchar Świata – przyznaje krakowianin.

Będzie jedynym Polakiem w Brazylii. Do twardego boju przygotowywał się w okolicach Goianii. Miasto to, a właściwie Goiania International Circuit, będzie areną dzisiejszego prologu. Jutro pierwszy, 216-kilometrowy etap. Na mecie – w Belo Horizonte – rajdowcy zameldują się za tydzień, 30 sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski