Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raj dla pijaczków pod latarnią zasłoniętą przez drzewo

Halina Gajda
Jesion wziął górę nad uliczną latarnią. Na tyle skutecznie, że zasłonił całe światło. Ma zostać usunięty jeszcze w tym miesiącu
Jesion wziął górę nad uliczną latarnią. Na tyle skutecznie, że zasłonił całe światło. Ma zostać usunięty jeszcze w tym miesiącu Halina Gajda
Gorlice. Zaciemnione miejsce daje schronienie amatorom tanich wyskokowych trunków. Gdyby nie bujny jesion, byłoby inaczej

Najciemniej pod latarnią - mówi stare ludowe porzekadło. W tym przypadku ciemno jest dosłowne. Bo zasłonięte liśćmi. I to na grubo.

- Kłopot w tym, że drzewo praktycznie wrosło w lampę uliczną. Liście niemal całkowicie zasłaniają światło. A to raj dla różnych lokalnych pijaczków - opowiada jeden z mieszkańców miasta, który poprosił nas o interwencję.

Na dowód pokazuje wejście do piwnic jednego z budynków.

- Nie ma na nich siły. Po prostu włamują się do środka. Trzeba systematycznie pilnować, inaczej robią sobie noclegownię. Naznosili jakichś koców, kołder, wersalek. Jak im któregoś razu zwróciłem uwagę, to zaczęli mi grozić, że oni nie mają nic do stracenia - dodaje.

Rzeczywiście, wejście do piwnicy kamienicy jest zabite deskami, w pozostałych oknach też deski. Śladów pijackiej bytności nie da się nie zauważyć - resztki szkła z butelek, jakichś opakowań, strzępy z kołdry. Zresztą wszyscy tutaj jakoś się zabezpieczają.

Mężczyzna nie ma pretensji, że to właściciele mają obowiązek zabezpieczyć nieruchomość przed dostępem osób postronnych, ale męczy taka ciągła walka z wiatrakami: on zamyka, oni co rusz się dobierają do środka. - Jakby było tutaj po prostu jasno, to nie byliby już tacy odważni, bezkarni i tak pewni swojego - twierdzi nasz rozmówca.

Amatorzy tanich trunków, o których mówi, mieli lokum po drugiej stronie ulicy, pod kładką dla pieszych. Wynieśli się.

- Nie wysuwałbym wprost wniosku o tym, że im jaśniej, tym bezpieczniej, bo jeśli ktoś chce się upijać, to nie ma dla niego znaczenia, gdzie to będzie - komentuje dla nas Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy KPP w Gorlicach. - Choć z drugiej strony coś prawdy jest w stwierdzeniu, że takim sytuacjom bardziej sprzyja mrok - dodaje.

Ponieważ gorliczanin skarżył się, że o światło walczy od jesieni minionego roku, zapytaliśmy w ratuszu, kiedy można się spodziewać finału tych starań.

- W kwestii drzewa rosnącego przy ul. Mickiewicza w Gorlicach, informuję, że w ostatnich dniach uprawomocniła się decyzja starosty gorlickiego zezwalająca na usunięcie drzewa, która została wydana na nasz wniosek. W związku z tym jesion zostanie usunięty do końca maja 2015 r. - usłyszeliśmy w ratuszu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski