To dopiero była premierowa seria wiosny, a już „spadła” pierwsza trenerska głowa. Na szczęścia dla Rajska, prowadzące Jawiszowice tylko bezbramkowo zremisowały w Witkowicach (przedostatni zespół, co także należy odebrać jako sensację), więc jego strata do szczytu tabeli wzrosła tylko do pięciu punktów. Walka o mistrzostwo wciąż jest zatem otwarta.
Grzegorz Bąk dotąd był jedynie zawodnikiem Rajska. Wcześniej związany był z Chełmkiem, występującym w wadowickiej „okręgówce”.
Zdymisjonowany Grzegorz Pławny pozostanie w Rajsku. Najprawdopodobniej będzie koordynatorem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?