Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raport Soufan Center: Europejscy dżihadyści ISIS wracają z Bliskiego Wschodu do swoich krajów

Aleksandra Gersz (AIP)
AFP/EAST NEWS
W obliczu coraz większych porażek Państwa Islamskiego na Bliskim Wschodzie istnieje ryzyko, że zradykalizowani dżihadyści wrócą do swoich ojczystych krajów, głównie do Europy i Azji. Z najnowszego raportu wynika, że taką droga obrało już co najmniej 5,6 tys. islamistów. Zwiększa to ryzyko ataków terrorystycznych.

O masowym powrocie dżihadystów z Syrii i Iraku pisze amerykański think tank Soufan Center w swoim nowym raporcie. Wynika z niego, że w ciągu dwóch lat aż 33 państwa zaobserwowały przyjazd swoich zradykalizowanych obywateli z Bliskiego Wschodu, gdzie w 2014 r. ISIS proklamowało kalifat. W późnym 2015 r. przypływ obcokrajowców do baz tzw. Państwa Islamskiego został jednak zahamowany z powodu coraz częstszych porażek organizacji na syryjskim i irackim terytorium, a także z powodu ostrzejszych kontroli w państwach wyjazdowych.

W ubiegłym tygodniu wspierany przez Amerykanów sojusz syryjskich Kurdów i Arabów odzyskał Rakkę w Syrii, stolicę samozwańczego Państwa Islamskiego. Jak ostrzega Soufan Center, powroty dżihadystów do krajów mogą nasilić się więc jeszcze bardziej, chociaż jak podkreślił dyrektor brytyjskiej Służby Bezpieczeństwa MI5 Andrew Parker początkowo mogą bać się oni wrócić do ojczyzn, ponieważ może im grozić areszt.

ZOBACZ TEŻ | Dlaczego Europejczycy dołączają do ISIS?

Źródło:
TVN

Jak podaje Soufan Center, po upadku Rakki międzynarodowe służby odkryły tożsamość 19 tys. spośród ponad 40 tys. zagranicznych członków ISIS z łącznie 110 krajów, w tym z Polski. Nie wiadomo jednak, co stało się z nimi po stracie stolicy: część mogła zostać aresztowana, a inni znaleźć schronienie w kryjówkach. Do 33 państw, które zawarł think tank w swoim raporcie, wróciło już z kolei co najmniej 5,6 tys. islamistów. Wśród nich jest 400 spośród wszystkich 3 417 dżihadystów z Rosji, 760 spośród 3 244 z Arabii Saudyjskiej, 800 spośród 2 926 z Tunezji, 271 spośród 1 910 z Francji, a także 420 spośród 850 Brytyjczyków.

Raport podkreśla, że powracający do domów dżihadyści przez kolejne lata będą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa, m.in. w krajach europejskich. Oznacza to większe ryzyko ataków terrorystycznych. „Mimo że nieznana dokładnie jest skala zagrożenia, jakie zagraniczni dżihadyści mogą stanowić dla swoich krajów lub państw pochodzenia, a także krajów, przez które podróżują, to fakt, że część z nich pozostanie wierna brutalnej formie dżihadu [świętej wojnie], jest nieuchronny”, pisze Soufan Center.

Think Tank alarmuje również, że w obliczu klęsk w Syrii i Iraku dowództwo Państwa Islamskiego najprawdopodobniej będzie szukać nowych zwolenników za granicą, aby „utrzymać markę”. „Ci, którzy powrócą będą szczególnie podatni na wpływ członków siatki, która ich rekrutowała, a także byłych kolegów z oddziału, kiedy ci poproszą ich o pomoc” - dodaje Soufan Center.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Raport Soufan Center: Europejscy dżihadyści ISIS wracają z Bliskiego Wschodu do swoich krajów - Portal i.pl

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski