- Za jakieś 2-3 tygodnie sięgniemy po __ostrzejsze środki. Jak dodaje, pacjenci nie mają powodów do obaw. - Ani teraz, ani na __żadnym etapie protestu pacjenci nie odczują niedogodności - uspokaja. - Niezależnie od tego, co będzie się działo, chory nie ma prawa ucierpieć.
Ratownicy domagają się w sumie 1600 złotych podwyżki. Protestujący dopuszczają jednak możliwość rozłożenia tej kwoty na kilka transz.
Wcześniej związkowcy dwukrotnie spotykali się z wiceministrem zdrowia Markiem Tombarkiewiczem. Rozmowy były jednak zrywane, ponieważ ministerstwo oferowało ratownikom podwyżki o połowę niższe niż te, których chcą protestujący.
WIDEO: Mówimy po krakosku. "Borówka czy jagoda?"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?