– W ciągu 15 lat umieralność Małopolan na zawał zmalała10-krotnie. O tym, że istnienie fundacji ma głęboki sens, świadczą tysiące pacjentów uratowanych przed śmiercią lub inwalidztwem – podkreślał prof. Antoni Dziatkowiak, założyciel fundacji i przewodniczący jej rady.
Wczoraj 32-osobowa rada podsumowała miniony rok. W 2014 roku fundacja kupiła dla kliniki nowoczesny sprzęt o łącznej wartości 184 tys. zł. Za 27 tys. zł 13 lekarzy i 6 rehabilitantek szkoliło się w kraju i za granicą.
Fundacja zamierza realizować swoje programowe zadania także w tym roku. Aby jednak wydatki związane z leczeniem chorych na serce utrzymać na dotychczasowym poziomie, potrzebne są pieniądze. Dlatego rada zaapelowała wczoraj o przekazywanie 1 proc. podatku na rzecz fundacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?