Członkowie stowarzyszenia zebrali się w poniedziałkowy wieczór na nadzwyczajnym walnym zebraniu. Jednym z powodów spotkania była chęć zmiany na stanowisku skarbnika. Miejsce odwołanego Marka Kieruzala zajmie Marcin Wąsowicz, który został powołany w skład zarządu.
Druga z podjętych decyzji dotyczyła statutu organizacji. Postanowiono zlikwidować Sąd Koleżeński, którego wszyscy członkowie zostali wcześniej odwołani z pełnionych funkcji. - Chcieliśmy uprościć funkcjonowanie stowarzyszenia. Uznaliśmy, że komisja rewizyjna wystarczy do pełnienia roli instytucji nadzorującej pracę zarządu - mówi Mateusz Gajda, szef klubu radnych KPR w Radzie Miejskiej.
Ostatnia ze spraw formalnych dotyczyła przyjęcia w szeregi KPR Razem 20 nowych członków.
- W większości są to młodzi ludzie, dla których wielkim magnesem jest osoba naszego posła Norberta Kaczmarczyka. Wielu z nich to mieszkańcy gmin Radziemice i Koniusza. To dla nas ważne, bo już myślimy o kolejnych wyborach samorządowych, w których chcielibyśmy zdobyć większy wpływ na to, co dzieje się powiecie - przyznaje Mateusz Gajda.
Wybory do Rady Powiatu były tym elementem ostatnich wyborów samorządowych, w których KPR Razem nie mogła mówić o większym sukcesie. O ile przedstawicielowi tego komitetu Grzegorzowi Cichemu udało się zdobyć fotel burmistrza Proszowic, powiodła się też walka o miejsca w Radzie Miejskiej, to jedyny mandat radnego powiatowego sprawuje szef stowarzyszenia Rafał Chmiela.
Najbliższe plany organizacji to wykład i projekcję filmu z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych. KPR Razem zamierza również doprowadzić do rewitalizacji tzw. Parceli, czyli miejskiego skweru przy ulicy Kościuszki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?