Wielkie emocje zapowiadają się na stadionie Vicente Calderon. Po majowej wygranej (po dogrywce) w finale LM 4:1, Real nie zdołał pokonać Atletico w sześciu kolejnych spotkaniach (w Superpucharze Hiszpanii, w La Liga i w Pucharze Króla).
Real powalczy z Atletico o przerwanie fatalnej serii. Hit w 1/4 finału LM (lektor)
Źródło: Foto Olimpik
Obaj rywale awizują występ w najsilniejszych składach.
W Atletico nie zagra tylko drugi bramkarz Miguel Angel Moya. Do pełni sił powrócił już napastnik Mario Mandżukić.
W Realu gotowy do gry jest m.in. napastnik Gareth Bale, który miał ostatnio kłopoty ze zdrowiem, ale wznowił zajęcia.
7 lutego Atletico rozgromiło na własnym boisku Real 4:0. Ten ostatni zażegnał już jednak kryzys i dziś liczy na udany rewanż.
Atletico w sześciu z siedmiu ostatnich meczów w LM zachowało czyste konto. Real w ostatnich trzech spotkaniach LM zdobywał po minimum dwa gole.
W Turynie faworytem jest Juventus, choć zagra bez m.in. obrońcy Martina Caceresa i pomocnika Paula Pogby. Na nowym stadionie w LM doznał tylko jednej porażki w 16 meczach.
„Juve” na pewno jednak nie zlekceważy zespołu, który w poprzedniej rundzie wyeliminował Arsenal, pokonując go w Londynie 3:1! W Monaco nie zagra napastnik Lacina Traore, a pod znakiem zapytania stoi występ też kontuzjowanego pomocnika Tiemoue’a Bakayako.
W jutrzejszych ćwierćfinałowych meczach FC Porto zagra z Bayernem Monachium, a Paris Saint-Germain z Barceloną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?