Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Real Saragossa już dziś w Krakowie

Redakcja
Po sobotniej wpadce w Pucharze Polski (1-2 z Górnikiem w Łęcznej) wiślacy trenowali wczoraj tylko raz - przed południem. Ćwiczył indywidualnie Grzegorz Pater, który w doznał skręcenia stawu skokowego.

(SAS)

 Już dziś wieczorem na lotnisku w Balicach wyląduje czarterowy samolot z piłkarzami Realu Saragossa, którzy w czwartek o godz. 15 zmierzą się z krakowską Wisłą w rewanżowym meczu I rundy Pucharu UEFA. Goście z Hiszpanii zamieszkają w hotelu "Forum", jutro przeprowadzą trening w porze spotkania.
 Na drobne dolegliwości narzekają Tomasz Frankowski (bóle w pachwinie) i Olgierd Moskalewicz (lekkie stłuczenie stopy). Dlatego obu oszczędzał trener Orest Lenczyk we wspomnianym bardzo pechowym, z powodu wyjątkowej nieskuteczności, meczu Pucharu Polski, mając w perspektywie starcie z Realem. Nie ma jednak obaw, że ulubieńcy kibiców "Franek" i "Olo" nie pojawią się w czwartek na murawie stadionu przy ul. Reymonta.
 - Powtórzył się dla mnie mecz w Grodzisku Mazowieckim, gdzie podobnie jak w Łęcznej nie wykorzystałem dwóch bardzo dogodnych sytuacji - narzekał Maciej Żurawski, który mógł rozstrzygnąć sobotni mecz na korzyść Wisły. - Ale nie tylko ja zmarnowałem świetne okazje. Nie ukrywam, że jestem lekko załamany, bo miałem nadzieję, że nastąpi wreszcie stabilizacja, częściej będę zdobywał bramki.__Wszyscy żałujemy oczywiście, że nie awansowaliśmy w Pucharze Polski, bo przecież graliśmy z przeciwnikiem, którego powinniśmy pokonać.
 Od dziś piłkarze Wisły zaczynają szczegółowo analizować możliwości Realu Saragossa. Przed treningiem obejrzą pierwsze spotkanie na wideo.
 - Nie możemy się z góry stawiać na straconej pozycji - powiedział Żurawski. - Puchary rządzą się swoimi prawami. Choć w Hiszpanii przegraliśmy 1-4, musimy zachować twarz!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski