Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Referendum może być, ale kluczem jest nowe, dobre prawo podatkowe

Włodzimierz Knap
Minister finansów Mateusz Szczurek początkowo był przeciwko takiej regulacji. Potem zmienił zdanie
Minister finansów Mateusz Szczurek początkowo był przeciwko takiej regulacji. Potem zmienił zdanie Bartek Syta
Kontrowersje. Posłowie przyjęli ustawę o rozstrzyganiu wątpliwości na korzyść podatnika. Resort finansów ostrzega, że w praktyce może być martwa. I proponuje inne rozwiązanie. Senat i Andrzej Duda, jako prezydent, mogą je przyjąć. Znawcy twierdzą, że i ono będzie nieskuteczne

Sporo osób nie kryło zadowolenia z przyjęcia przez Sejm zasady stanowiącej, że organa skarbowe wątpliwości mają rozstrzygać na korzyść podatników. Sprawa nie jest jednak oczywista, a radość przedwczesna.

Entuzjazm mocno studzi resort finansów. Jego eksperci podkreślają, że posłowie przyjęli przepisy, które nie będą sprzyjać podatnikom. Obejmują ponadto węższy zakres osób mogących z nich skorzystać.

Argumentację Ministerstwa Finansów przyjęła sejmowa komisja finansów. Zaapelowała do senatorów, by naprawili błąd posłów. Teraz bowiem Senat zajmie się tą ustawą. Stanie się to najwcześniej na początku sierpnia. To oznacza, że niezależnie od ostatecznego jej kształtu, zostanie ona przedstawiona do podpisu nowemu prezydentowi, Andrzejowi Dudzie.

Eksperci podatkowi twierdzą, że przepis w wersji uchwalonej przez Sejm, będzie martwy. Powód jest prosty: fiskus nigdy nie ma wątpliwości co do prawa podatkowego. Fachowcy z MF zwracają też uwagę, że przyjęte rozwiązanie nie obejmuje spadkobierców podatnika i płatników. Krytyczne opinie wobec przyjętej ustawy przedstawiło też Biuro Analiz Sejmowych i Rada Legislacyjna.

Mariusz Makowski, doradca podatkowy, nie radzi się łudzić: - Nigdy nie spotkałem się z przypadkiem, by organ podatkowy w swojej decyzji wyrażał jakiekolwiek wątpliwości co do słuszności dokonywanej przez siebie interpretacji przepisów - mówi. Ale daje też szczyptę nadziei: - Być może przyjęta zasada pozwoli na skuteczniejsze dochodzenie swoich racji przed sądami.

Resort finansów i sejmowa komisja finansów publicznych chce następującej zmiany: jeśli pojawią się różne interpretacje, urzędnik musi zastosować najkorzystniejszą dla podatnika. Za takim rozwiązaniem opowiadali się już wcześniej posłowie PO, lecz większość Sejmu przyjęła propozycję zgłoszoną przez... PSL. Krystyna Skowrońska (PO), szefowa komisji finansów, przekonuje: - Chodzi o to, by weszło w życie prawo realnie poprawiające sytuację podatników. Uchwalone przez Sejm tego nie gwarantuje. Chcemy, by senatorowie dokonali naprawy.

PSL skłonne jest dziś poprzeć koalicjanta. Artur Kotowski, radca prawny, wykładowca w Akademii Leona Koźmińskiego, przyznaje, przyjęcie zasady interpretowania wątpliwości na korzyść podatnika byłoby ewenementem w polskim porządku prawnym.

Ale nie kryje wątpliwości również wobec wersji proponowanej przez resort finansów: - Jej przyjęcie nie musi skutkować rzeczywistą poprawą losu podatników. Wystarczy, że fiskus uzna, iż tekst prawny nie jest wieloznaczny. Stwierdzi, że nie pojawiają się wątpliwości co do jego rozumienia. To automatycznie wyłącza przesłankę zastosowania zasady przyjmowania wersji korzystnej dla podatnika.

Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że prezydent Bronisław Komorowski jedno z trzech pytań referendalnych poświęcił tej kwestii. Skoro jednak w takiej czy innej wersji wejdzie w życie ustawa, która taką regułę wprowadzi, to czy nie należałoby wycofać tego pytania z referendum? Prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, mówi: - Przyjęcie tej ustawy nie skutkuje koniecznością wycofania tego pytania z referendum. Nie można wykluczyć prawa Polaków do opowiedzenia się przeciwko rozwiązywaniu wątpliwości na korzyść podatnika.

Przypomina, że wynik referendum będzie wiążący, jeśli weźmie w nim udział więcej niż połowa uprawnionych. Ale i wtedy takie prawo przyjąć musiałby parlament i prezydent.

Jak może postąpić po zaprzysiężeniu Andrzej Duda? Do niedawna w ciemno można było założyć, że powie ustawie "nie". Dziś wiele wskazuje na to, że ją podpisze, ponieważ PiS zmieniło front. Jego posłowie jak jeden mąż poparli zasadę rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatników (czytaj wyborców). Wcześniej przekonywali, że państwa nie można ograniczać w egzekucji podatków.

Referendum i prawo
* 6 września w referendum wypowiemy się m.in. o tym, czy wątpliwości podatkowe mają być rozstrzygane na naszą korzyść.
* Eksperci Ministra Finansów piszą ordynację podatkową od nowa. Ma być tam także reguła rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatników. Prof. Witold Modzelewski, współautor prawa podatkowego z początku lat 90., po zmianach niespójnego i w wielu miejscach wewnętrznie sprzecznego, mówi: - Bez porządnego prawa podatkowego patologie muszą się mnożyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski