Referendum o przyszłości Zakrzówka?

Radni rozpatrywali projekt planu miejscowego, który teren między ulicami Wyłom a św. Jacka proponuje w połowie przeznaczyć pod budowę bloków o wysokości 13 metrów, a w połowie na zieleń parkową.

– Chcemy mieć park na Zakrzówku. Gdybyśmy zamiast budować stadiony i wydawać pieniądze na przygotowania do zimowych igrzysk, urządzili innowacyjny park na Zakrzówku, bylibyśmy sławni na całym świecie – mówiła Cecylia Malik z Modraszek Kolektyw.

Działacze tej inicjatywy przyszli na sesję rady miasta przebrani za chronione motyle modraszki, które występują na Zakrzówku.

Cecylia Malik poinformowała także, że właścicielem Zakrzówka nie jest już firma Gerium. Teren kupiła inna spółka. – Nowy plan zagospodarowania uwzględnia interes inwestora, ale nie mieszkańców – uważa Cecylia Malik.

Jolanta Kapica z Zielonego Zakrzówka przypomniała, że ta organizacja walczy od 12 lat o to, aby ten teren nie został zabudowany. – Jest unikatowy i nie wolno tego zniszczyć ­– uważa Jolanta Kapica.

Andrzej Madej ze Stowarzyszenia Cracovia Urs Europa zaproponował natomiast, aby przeprowadzić w tej sprawie referendum w mieście. Według Grzegorza Stawowego, szefa klubu PO w radzie miastam nie jest jednak możliwe, ponieważ to zbyt konkretna i lokalna sprawa.

Projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla rejonu św. Jacka – Twardowskiego obejmuje teren o powierzchni ponad 86 ha. Według władz miasta zawsze był w dokumentach planistycznych zarezerwowany pod inwestycje. Tłumaczą, że nie mogą tego obszaru zamienić w teren zielony, ponieważ miasto nie jest jego właścicielem. Głosowanie w sprawie przyszłości Zakrzówka odbędzie się na jednej z najbliższych sesji.