FLESZ - Komu rząd dopłaci do wakacji?
Ze wstępnych szacunków - niedługo po zamknięciu lokali referendalnych - wynikało, że do tego, by referendum uznać za ważne zabrakło ponad 600 głosów.
Ci, którzy poszli do urn w zdecydowanej mierze głosowali za odwołaniem burmistrza, jednak te decyzje nie mają znaczenia przy zbyt niskiej frekwencji. Inicjatorzy referendum namawiali mieszkańców do udziału, natomiast burmistrz i jego zwolennicy przekonywali, żeby pozostać w domach. I większość tak zrobiła.
Ci, którzy poszli do urn w niedzielę mówili, że odwołanie burmistrza to konieczność. - Wokół władz naszej gminy narosło już tak wiele wątpliwości, że wiele osób jest przekonanych, że normalne funkcjonowanie może przywrócić tylko zmiana burmistrza - mówi pan Stanisław z jednej z gminnych wiosek.
W Skale, ci którzy głosowali w niedzielę, też są przekonani, że burmistrza należy odwołać. - Dziś głosują ci, którzy nie muszą się obawiać, ale sporo osób nie idzie ze strachu - twierdzi jeden z uczestników niedzielnego głosowania, który oddał swój głos w lokalu wyborczym w skalskiej remizie.
Przeciwnicy referendum głównie na portalach internetowych głosili hasła: "Chcesz spokoju? Zostań w domu!"
Natomiast zwolennicy referendum apelowali i wywieszali banery z hasłami: "Ratuj gminę! Idź na referendum".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?