Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reforma sądownictwa. PiS zaprezentowało swoje poprawki do prezydenckich projektów ustaw

Jakub Oworuszko AIP
Marek Szawdyn
W końcu poznaliśmy poprawki przygotowane przez Prawo i Sprawiedliwość do prezydenckich ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Nowy skład KRS może być wybrany bardzo szybko.

Poprawki do prezydenckich ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym w końcu ujrzały światło dzienne. Posłowie debatowali nad nimi w trakcie wtorkowego posiedzenia komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

Jedna z poprawek zgłoszonych przez Prawo i Sprawiedliwość zakłada, że 15 członków KRS ma być wybieranych przez Sejm w głosowaniu na całą listę, a nie na poszczególnych kandydatów. Sejm wybierze członków KRS większością 3/5 głosów, a jeśli to się nie uda to odbędzie się kolejne głosowanie - wiążący będzie wynik głosowania bezwzględną większością.

Czytaj także: Protest przeciwko ustawom o KRS i Sądzie Najwyższym w Łodzi [ZDJĘCIA, FILM]

Kolejna z poprawek to możliwość zgłaszania kandydatów do KRS nie tylko czynnym sędziom, ale także w stanie spoczynku oraz prokuratorom, adwokatom, radcom prawnym i notariuszom. PiS-owi zależy na szybkich zmianach. Nowy skład KRS mógłby być zaproponowany już trzy dni po wejściu w życie ustawy. „To oznacza czystkę w KRS” - przekonuje opozycja. Jedna z propozycji zakłada także możliwość wskazania maksymalnie dziewięciu kandydatów do KRS przez jeden klub poselski.

PiS chce „wyeliminować zasadę samoakceptacji” w Sądzie Najwyższym. „Od uchwał KRS w sprawie powołania na stanowiska sędziowskie w SN odwołanie będzie przysługiwać nie do SN, ale do Naczelnego Sądu Administracyjnego” - czytamy w poprawce.

Czytaj także: Warszawa: "Łańcuch Światła" w obronie sądów. Manifestacja przed Pałacem Prezydenckim [ZDJĘCIA]

Dyskusja nad zmianami co chwilę przeradzała się w ostry spór pomiędzy posłami partii rządzącej a opozycją. Do napięć dochodziło przede wszystkim między szefem komisji Stanisławem Piotrowiczem z Prawa i Sprawiedliwości a Kamilią Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej i Borysem Budką z Platformy Obywatelskiej. Kwestią sporną było nawet samo miejsce posiedzenia komisji. Gasiuk-Pihowicz chciała, by obrady zostały przeniesione do większej sali m.in. ze względu na wielu przedstawicieli mediów oraz awarię elektronicznego systemu do głosowania. Propozycja nie zyskała jednak poparcia Stanisława Piotrowicza.

Później było już tylko gorzej. Opozycja zgłaszała wnioski formalne, które komisja (posłowie PiS) odrzucała. Padła np. propozycja, by odbyło się wysłuchanie publiczne ustawy o KRS. Nowoczesna chciała, by zmienić nazwę projektu na ustawę „o upolitycznieniu KRS”. Wcześniej głosowano nad wnioskami PO i Nowoczesnej, by w ogóle odrzucić oba projekty, którego według opozycji łamią konstytucję.

- Projekt KRS przygotowany przez prezydenta składa się z ośmiu artykułów. Dziś otrzymaliśmy dziewięć poprawek. Projekt prezydenta nie istnieje, całkowicie go przerobiliście - przekonywał wczoraj poseł Michał Szczerba z PO.

Czytaj także: Sędzia "Justitii": Ustawy o SN i KRS były przedmiotem targów między Kaczyńskim i Dudą

W przerwie Gasiuk-Pihowicz i Borys Budka poinformowali, że składają zawiadomienie do prokuratury w związku z „niedopełnieniem obowiązków” przez Stanisława Piotrowicza. Posłowie mieli głosować nad poprawkami „których nie znają”.

Ustawa mają być przegłosowane jeszcze w tym roku, stąd tempo prac komisji, której posiedzenia odbędą się dziś i jutro. - Będziemy pracować do skutku, jak trzeba nawet i w sobotę - zapowiedział przewodniczący Piotrowicz.

Od zaprezentowania prezydenckich ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa minęły ponad dwa miesiące. W tym czasie odbywały się trudne i tajne prace nad projektami przygotowanymi w Pałacu Prezydenckim. Andrzej Duda spotykał się z Jarosławem Kaczyńskim, później dochodziło do rozmów na niższym szczeblu. Prawo i Sprawiedliwość nie chciało mówić o żadnych poprawkach do prezydenckich projektów.

Zdecydowanie mniej burzliwe było wczorajsze posiedzenie nadzwyczajnej komisji do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa wyborczego. Komisja nie zgodziła się na wnioski opozycji o odrzucenie w całości projektu PiS dotyczącego zmian w Kodeksie wyborczym oraz o odroczenie prac komisji.

Czytaj także: Zbigniew Ziobro: Demolujemy system sędziowski rodem z PRL-u

- PiS sięga po wzorce węgierskie i tureckie. Trzeba być przygotowanym, że fatalny projekt zmian kodeksu wyborczego może być jeszcze gorszy. Będziemy bronić wolnych wyborów, to sprawa fundamentalna - zapowiedział Grzegorz Schetyna , w trakcie wysłuchania publicznego w sprawie wyborów zorganizowanego przez Platformę.

AIP/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Reforma sądownictwa. PiS zaprezentowało swoje poprawki do prezydenckich projektów ustaw - Portal i.pl

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski