Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 12
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Krakowska zupa kminkowa z lanym ciastem lub grzankami...
fot. Fot. Marta Góra

Regionalne zupy, jakich nie znacie! Tak się gotuje w Małopolsce [PRZEPISY]

Krakowska zupa kminkowa z lanym ciastem lub grzankami

Składniki
3 torebki kminku
szklanka mleka (jeśli ktoś nie toleruje mleka, to wody) z ok. 1/2 szklanki wody
wywar albo rosół – mięsny lub warzywny

Wykonanie
Kminek wsypać do mleka z wodą (lub samą wodą) i gotować pod przykryciem na małym ogniu ok. 60 minut. Przecedzić i połączyć z wywarem. Jeśli gotujemy bez mleka, można dodać śmietanę. Jeśli na mleku, nie trzeba. Jeżeli wywar mamy tylko jarzynowy, dodać łyżkę surowego masła. Do czystej zupy, gotowanej bez mleka, można dodać zasmażkę z masła (ja gotuję na mleku i dodaję surowe masło). Podawać z lanym ciastem lub kluskami kładzionymi albo z samodzielnie zrobionymi malutkimi grzankami z weki. Oczywiście trzeba przyprawić zupę solą i pieprzem.
Grzanki: kilkudniową wekę kroimy na kosteczki, wysuszamy dzień, dwa na powietrzu i potem na patelni, na maleńkim ogniu, lekko prażymy do zrumienienia, ciągle mieszając. Pod koniec dodać odrobinę świeżego masła i pokrojony ząbek czosnku (ale niekoniecznie, jeśli ktoś nie lubi).
Przepis Marty Góry z Krakowa

Zobacz również

Ruch - Widzew LIVE! Rekordowa liczba kibiców w polskiej piłce klubowej

Ruch - Widzew LIVE! Rekordowa liczba kibiców w polskiej piłce klubowej

Pogoń - Piast LIVE! Portowcy z szansą, by zrównać się z wiceliderem

Pogoń - Piast LIVE! Portowcy z szansą, by zrównać się z wiceliderem

Polecamy

Iga Świątek już w półfinale w Stuttgarcie! Zacięty mecz z Emmą Raducanu!

Iga Świątek już w półfinale w Stuttgarcie! Zacięty mecz z Emmą Raducanu!

29. kolejka Ekstraklasy: Kto nie zagra? Kontuzje, pauzy

29. kolejka Ekstraklasy: Kto nie zagra? Kontuzje, pauzy

Dawid Kroczek, trener Cracovii: Nie chcemy dopasowywać się do zespołu Puszczy

Dawid Kroczek, trener Cracovii: Nie chcemy dopasowywać się do zespołu Puszczy