Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regulamin dla Bagrów: wreszcie koniec samowolki

Paulina Szymczewska
Paulina Szymczewska
Dzięki nowemu regulaminowi nad Bagrami   wreszcie będzie można wypoczywać w ciszy i spokoju
Dzięki nowemu regulaminowi nad Bagrami wreszcie będzie można wypoczywać w ciszy i spokoju fot. Anna Kaczmarz
Płaszów. Okoliczni mieszkańcy od dawna skarżą się, że nad zalewem każdy robi, co chce: hałasuje, niszczy zieleń itp. Teraz to się ma zmienić. Regulamin pozwoli na spokojną rekreację i zapewni bezpieczeństwo

Warczące motorówki, amatorzy grilla imprezujący po nocy, auta niszczące zieleńce... Wszystkie te problemy - miejmy nadzieję - wkrótce znikną, bo teren wokół zalewu Bagry stanie się parkiem i zyska regulamin. Prezy-dent Krakowa właśnie przygotował projekt uchwały w tej sprawie. - To kolejny, bardzo ważny etap porządkowania przestrzeni nad Bagrami. Czekamy na ten regulamin od dawna - komentuje Jacek Bednarz, przewodniczący Rady Dzielnicy XIII Podgórze.

Przypomnijmy, mieszkańcy rejonu Bagrów już od kilku lat proszą o wprowadzenie tam regulaminu, który pozwoli krakowianom na spokojną rekreację i zapewni bezpieczeństwo, a przyrodzie umożliwi koegzystencję z ludźmi. Teraz bowiem panuje tam wolnoamerykanka, każdy robi co chce.

Spacerowiczom, osobom korzystającym z kąpieliska i mieszkańcom najbardziej przeszkadzają motorówki i skutery. - Przez całe lato pływają w tę i we w tę po zalewie, także wieczorami, nawet po zmroku. Hałasują, płoszą ptaki i zakłócają plażowiczom wypoczynek - opowiada jeden z mieszkańców pobliskiej ulicy Glinianej. - Bywa, że słyszę warkot silników nawet przez zamknięte okna - dodaje.

Prócz hałaśliwych pojazdów wodnych problemem są także równie hałaśliwi imprezowicze. Przychodzą nad Bagry o różnych porach (nierzadko także w nocy), rozpalają ogniska i grillują gdzie popadnie, piją alkohol, śmiecą. Sporo grzechów na sumieniu mają też kierowcy: wielu z nich podjeżdża niemal do samej linii brzegowej, dewastując zieleń, choć w rejonie Bagrów parkingów nie brakuje.

Całej tej wolnoamerykanki nie ma jak ukrócić. Nawet służby porządkowe niewiele mogą. - Skoro nie ma określonych zasad korzystania z terenów nad zalewem i z samego zalewu, to trudno cokolwiek wyegzekwować - zwraca uwagę Jacek Bednarz. - Wiele razy słyszeliśmy, że czegoś tam nie da się zrobić, bo nie ma regulaminu. Teraz wreszcie on powstał i liczę, że sytuacja się poprawi, że wszystko się wreszcie ucywilizuje - dodaje.

Prace nad regulaminem już się zakończyły. Krakowski magistrat właśnie opublikował projekt uchwały w sprawie nadania nazwy „Park miejski Bagry Wielkie” oraz przyjęcia regulaminu dla niego. Objęty nim będzie sam zalew oraz teren zielony wokół niego: między ulicami Żołnierską, Kaczą, Bagrową a torami kolejowymi.

- Projekt uchwały trafi pod obrady Rady Miasta Krakowa prawdopodobnie na najbliższej sesji: 31 sierpnia - informuje Katarzyna Przyjemska-Grzesik, rzeczniczka Zarządu Zieleni Miejskiej - instytucji zarządzającej parkiem nad Bagrami. I przypomina, że przyjęcie regulaminu wymaga dwóch czytań (zanim radni przegłosują uchwałę, będą mogli m.in. zgłaszać swoje poprawki) oraz publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego.

- Mam nadzieję, że regulamin wejdzie w życie jeszcze w tym roku - wraz z zakończeniem prac przy zagospodarowaniu terenów nad Bagrami, które właśnie trwają - mówi przewodniczący Rady Dzielnicy XIII Podgórze.

Jakie zapisy znajdą się w regulaminie? Przede wszystkim zakaz używania sprzętu pływającego z napędem spalinowym, a także m.in. palenia ognisk, grillowania poza wyznaczonymi miejscami, wnoszenia i spożywania alkoholu czy wjazdu wszelkich pojazdów. Dokument zawiera też zapis o obowiązku „zachowania ciszy i spokoju w godz. 22-6”. Prócz tego wzdłuż południowego i południowo-zachodniego brzegu zalewu zostanie utworzona strefa ochronna dla gnieżdżących się ptaków: nie będzie można tam pływać np. kajakami i rowerami wodnymi.

Regulamin dla Bagrów to nie wszystko. Właśnie trwają prace przy zagospodarowaniu terenów zielonych nad zalewem. Przypomnijmy, był to jeden ze zwycięskich projektów zgłoszonych do zeszłorocznego budżetu obywatelskiego. Opiewa na kwotę ok. 2,7 mln zł i obejmuje obszar między ulicami Kozią i Kaczą: od głównej plaży do cypla.

Projekt przewiduje m.in. remont alejek przy plaży i budowę promenady wzdłuż brzegu. Będzie też nowe oświetlenie, ławki, kosze, a na łące przylegającej do ul. Kaczej pojawią się hamaki i huśtawki. W planie jest też uporządkowanie plaży i zieleni. Przybędzie sporo drzew i krzewów, a do tego ozdobne trawy, łąki kwietne i roślinność wodna.

Wykonawca (firma Krisbud) już zaczął przygotowywać teren pod budowę alejek. W tym miesiącu - poza pracami rozbiórkowymi i ziemnymi - przewidziane są jeszcze m.in. roboty przy budowie oświetlenia i demontaż istniejących elementów małej architektury. Prace przy zagospodarowaniu terenów nad Bagrami są podzielone na etapy i potrwają do końca listopada.

Wrócą pomosty

Prace przy zagospodarowaniu terenów zielonych nad Bagrami, które właśnie trwają, to jeszcze nie koniec upiększania zalewu. Szykuje się tam również kolejna inwestycja: przywracanie pomostów okalających kąpielisko (od strony ul. Koziej). Przypomnijmy, dwa stare pomosty zostały zlikwidowane kilka lat temu, gdyż były już całkowicie zniszczone (pordzewiałe, powykrzywiane, dziurawe, z wystającymi gwoździami) i zagrażały bezpieczeństwu. Teraz pomosty wrócą dzięki kolejnym projektom z budżetu obywatelskiego (tegorocznego). Będą to minimola, pozwalające na plażowanie bezpośrednio nad wodą - jedno o długości 25, a drugie 20 metrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski