Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reiss na Reymonta

MARO
Napastnik Lecha ustalił warunki dwuletniego kontraktu z Wisłą

Transferowa sensacja pod Wawelem

Transferowa sensacja pod Wawelem

Napastnik Lecha ustalił warunki dwuletniego kontraktu z Wisłą

   Piotr Reiss, napastnik Lecha Poznań, przez pięć wczorajszych godzin przebywał w siedzibie Wisły SSA. Na obiektach przy ul. Reymonta "Reksio" ustalił warunki dwuletniego kontraktu z krakowskim klubem. Do przeprowadzenia transferu jest bardzo blisko, jednak Reiss powrócił do Poznania, by ostatecznie rozeznać się w sytuacji Lecha i ewentualnie rozwiązać umowę z wielkopolskim klubem.
   Tak jak przypuszczaliśmy, wtorkowe oświadczenie poznaniaków o pozyskaniu indywidualnego sponsora dla Reissa (firma Sebastiana Kulczyka, syna najbogatszego Polaka) nie zamknęło możliwości transferu 32-letniego napastnika do Wisły. - Znam sytuację Piotra. Okres transferowy trwa do 28 lutego - uparcie powtarzał wiceprezes Wisły SSA Zdzisław Kapka. Namówił on Reissa, by ten w środę odwiedził Kraków.

   "Reksio" wyruszył swoim terenowym bmw przed szóstą rano. Za kierownicą posadził kolegę. O 11.30 byli na ul. Reymonta. As poznaniaków (10 goli w rundzie jesiennej, łącznie 64 w ekstraklasie) krążył po pomieszczeniach, miał m.in. krótką wizytę u lekarza wiślaków Jerzego Zająca. Pokazał krakowianom dokumenty (w tym swój kontrakt z Lechem). Prawnik spółki Maciej Bałaziński zredagował umowę kontraktową piłkarza z Wisłą. Dopiero ok. 17 "Reksio", udając się w drogę powrotną, porozmawiał z dziennikarzami. Był w świetnym humorze - chce przejść do Wisły, ale woli się upewnić, że kondycja finansowa Lecha nadal jest słaba. - Piotrek ma punkt w kontrakcie pozwalający mu odejść za darmo - stwierdził wiceprezes Kapka. - Nie sądzę, aby zaistniały jakieś problemy na linii Wisła - Lech, ale kontraktu nie podpisaliśmy. Wczoraj nieosiągalny był prezes Lecha Radosław Majchrzak (klub nie zajął stanowiska na oficjalnej stronie internetowej), który przedwczoraj zapewniał nas, że takiej klauzuli w kontrakcie Reissa nie ma.
   Jeszcze dłużej od poznaniaka w siedzibie krakowian gościł 21-letni lewoskrzydłowy Edno. Brazylijczyk z czeskiej Viktorii Pilzno jest zawodnikiem związanym z tajemniczą grupą menedżerską i to z nią trzeba ustalić warunki transferu. Rozmowy z Edno - prowadzone m.in. przez żonę Marka Koźmińskiego - nie przyniosły rozstrzygnięcia. Będą kontynuowane dzisiaj.
   W Monastirze piłkarze "Białej Gwiazdy" rano pływali w basenie i ćwiczyli na siłowni, po południu mieli zaś dwugodzinny trening. Po kilkudniowej przerwie do normalnego trybu treningowego doszedł Kelechi Iheanacho. Arkadiusz Głowacki nadal się leczy.
MAREK GILARSKI

Z czterech stron świata

   Od wczoraj w Monastirze ćwiczy senegalski napastnik Mouhamadou Traore. Ten 22-letni zawodnik ASC Jaraaf dysponuje ponoć mocnym strzałem. Kandydatami na lewą stronę Wisły są: Serbowie Igor Matić (23 lata, z OFK Belgrad, 175 cm i 75 kg) i Goran Djordjević (26, Obilic Belgrad, 171/72) a także piłkarz z Nigerii oraz wspomniany Edno.
(MARO)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski