Rejtan na odprysku Plant

11-metrowej wysokości pomnik ma ważyć około 6 ton; fragmenty są już odlane w brązie, a część wyrzeźbiona w gipsie - podaje prof. Czesław Dźwigaj

- _Pomnik odtwarzany jest dokładnie według zgromadzonej dokumentacji, która powstała napodstawie m.in. zdjęć, atakże takiego samego pomnika (tyle że wykutego wkamieniu), stojącego nawarszawskich Powązkach, na_grobowcu Lilpopów -mówi prof. Czesław Dźwigaj, który przygotowuje replikę pomnika Rejtana; po ponad 60 latach ma ona wrócić na skwer u zbiegu ul. Dunajewskiego i Basztowej.

Pomysł odtworzenia pomnika powstał już na początku lat 90. (powołano wtedy nawet komitet), ale dopiero w ubiegłym roku zdecydowano o tym, by Rejtan wrócił na skwer, który dawniej był właściwie częścią Plant. Pomnik wykonuje prof. Czesław Dźwigaj.
- To będzie replika wykonana w brązie; wszystko jest robione bardzo dokładnie - co do centymetra, każdy detal. Najpierw elementy pomnika są rzeźbione w glinie, po czym wykonywane są formy gipsowe, cyzelowane, następnie części są odlewane w brązie - _mówi prof. Dźwigaj. - _W przypadku samego popiersia, które istnieje, zwróciłem się z prośbą do Muzeum Narodowego o udostępnienie go, by na tej podstawie przygotować nowy odlew. Obecnie mam już mniej więcej 3/4 modułów wykonanych w gipsie, został jeszcze do zrobienia sam dach z wieżyczkami i sterczynami górnymi (pinaklami). Ponadto jedna trzecia elementów została już odlana w brązie.
Pomnik składa się właściwie z trzech części - pełnej bazy, na której stanie popiersie, wieżyczek z ażurowymi elementami i zwieńczeniem. Będzie miał 11 metrów wysokości i - jak oszacowano - ma ważyć około 6 ton. Stanie na podstawie z granitu tworzącej dwa stopnie; każdy o wysokości około 30 centymetrów. - _Całość będzie musiała być montowana, w tym spawana, na miejscu - _dodaje Czesław Dźwigaj. Były głosy, by nie była to replika, ale jakaś "interpretacja tego pomnika Rejtana", ale ostatecznie zdecydowano, że ma to być "jak oryginał", tyle że wykonany z innego materiału (brązu, a nie żeliwa).
Pomnik ma być gotowy do końca kwietnia, by można go było ponownie odsłonić (po blisko 120 latach) - 3 maja. - _To będzie nie tylko sam pomnik, ale przewidziano uporządkowanie całego jego otoczenia; będzie nowa zieleń, ławki, iluminacja, a wszystko ma nawiązywać wyglądem do pobliskich Plant, gdyż ten skwer (jest w nieco innej formie niż kilkadziesiąt lat temu, a więc pomnik nie stanie dokładnie w tym samym miejscu) to jest taki odprysk Plant - _dodaje prof. Dźwigaj. (J.ŚW)