Reklamy nie przed dobranocką

Gdy zażyjesz białe tabletki, po kolacji u cioci nie dostaniesz zgagi, łykając żółte będziesz wyglądać wyraźniej, a po zielonych przestanie boleć cię głowa i znowu zaszalejesz z dziećmi na karuzeli. W reklamach telewizyjnych każdy lek jest skuteczny i niezbędny.
Konkurencja na rynku farmaceutycznym powoduje, że reklam przybywa. Jak informuje firma badawcza Expert Monitor, w telewizji publicznej i prywatnej w ostatnim półroczu wyemitowano ponad 12 tys. godzin reklamowych, z czego aż 10 proc. przeznaczono na promocję leków.
Ministerstwo Zdrowia chce, żeby reklamy były nadawane z zachowaniem 20-minutowej przerwy przed i po programach publicystycznych, filmach po-pularnonaukowych i audycjach dla dzieci. Spoty reklamowe mają zawierać dodatkowo ostrzeżenia, które będą dłuższe i lepiej widoczne dla odbiorcy. W ten sposób resort chce walczyć ze wzrostem spożycia leków wśród dzieci.
Dziecko jest doskonałym odbiorcą reklam. Rodzice często nie potrafią mu odmówić i ulegają namowom kupna tego czy innego soczku lub witamin, które smakują jak cukierki. - Sprzedaż wyrobów, na których opakowaniach widnieje np. buzia uśmiechniętego misia jest bardzo wysoka - przyznaje Karolina Mazur, farmaceutka z krakowskiej apteki.
Spośród wszystkich specyfików, jakie sprzedano w Polsce w zeszłym roku, 47 proc. wydano na receptę; były to głównie antybiotyki. Pozostałe leki to suplementy uzupełniające naszą codzienną dietę: środki odchudzające, wspomagające serce i układ krwionośny oraz środki uspokajające.
- Nie każdy wie, że witaminki, syropy czy herbatki oczyszczające przyjmowane w dużych ilościach mogą powodować wyniszczenie organizmu i poważne zatrucia - mówi Barbara Groszek, ordynator Oddziału Toksykologii i Chorób Środowiskowych w Szpitalu im. Rydygiera w Krakowie. Jest przeciwniczką reklamowania leków. - To nie są jogurty, tylko specyfiki, które wpływają na nasz organizm - podkreśla specjalistka.
W 2008 r. rynek apteczny w Polsce osiągnął wartość prawie 25 mld zł; to o 12 proc. więcej niż rok wcześniej. Jest więc o co walczyć. Zakaz reklamy leków w porze emisji programów, które oglądają dzieci, ma wejść w życie na przełomie lipca i sierpnia.
(OK)